Wigilia Bożego Narodzenia to szczególny czas. Oczekiwanie na narodzenie Jezusa łączy się tu z wyjątkowo rodzinnym sposobem świętowania. Jednocześnie ważnym elementem naszej kultury stały się przesądy wigilijne. Zwyczaje te, nierzadko mające korzenie pogańskie i przejęte przez kulturę przepojoną katolickimi treściami, traktowane są oczywiście z przymrużeniem oka. Mogą stanowić ciekawy materiał do badań dla antropologów lub etnologów, ale dla większości z nas są najzwyczajniej ciekawe. Warto też zauważyć, że niektóre przesądy mają charakter mocno regionalny. Inne zaś podlegają ciągłym przemianom i modyfikacjom.
Jakie wigilijne przesądy są szczególnie popularne w naszym kraju? Można wskazać wiele przykładów takich zwyczajów i wierzeń, ale ogólnie można je ująć w kilka grup. Najczęściej wyodrębnia się:
Jakie są najsłynniejsze przesądy wigilijne? Bardzo wiele spośród nich ma związek z bogactwem i dobrobytem. Przykład? Choćby chowanie w portfelu łusek wigilijnego karpia. Oprócz przyciągania bogactwa, zwyczaj ten ma również na celu odstraszanie potencjalnych złodziei. Innym przesądem tego typu, jest obmywanie twarzy zimną wodą, w której zanurzone są monety. 24 grudnia warto też coś znaleźć (symbol dostatku), ale nie można niczego zgubić (zapowiedź strat). Podobno dostatek przyciąga jedzenie w Wigilię tych potraw, które zawierają w sobie mak.
Ważnym elementem różnych zwyczajów wigilijnych jest chęć przyciągnięcia zdrowia i miłości. Dlatego:
Co przynosi szczęście w Wigilię? Przede wszystkim należy spróbować każdego z 12 dań, bo to przyciąga pomyślność. Popularne jest też przekonanie, że ''jaka Wigilia, taki cały rok''. W związku z tym powinno się ten wyjątkowy dzień rozpocząć wcześnie rano, unikać spóźnień, kłótni, być życzliwym i wiele się uśmiechać. Podobno szczęście miało też dać pojawienie się w domu jako pierwszego z gości młodego chłopca.
Zobacz też: Placki na święta, czyli bożonarodzeniowe słodkości. Sprawdź, co warto przygotować na ostatnią chwilę