Więcej treści kulinarnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Dwa żółtka w jednym jajku w niektórych osobach mogą wzbudzać niepokój. Jest to bowiem pewne odstępstwo od ogólnie przyjętej normy, którą jest występowanie w każdym jajku jednego żółtka. Część osób obwinia za ten stan antybiotyki, które podawane są kurom. Nie jest to jednak prawda.
Za pojawienie się dwóch żółtek w jednym jajku odpowiada układ rozrodczy kury, a dokładnie jej wiek. Tak wyglądające jajka mogą złożyć głównie bardzo młode kury lub, z drugiej strony, takie, które są już na krańcu swoich zdolności rozrodczych. Podwójne żółtko jest więc wynikiem zmian hormonalnych, a nie mutacji ani antybiotyków. Warto dodać, że takie odstępstwa zdarzały się już wiele lat temu, gdy produkcja jaj jeszcze nie miała takiej skali, jak obecnie. Jajka z dwoma żółtkami były znoszone również przez kury, które hodowano w przydomowych gospodarstwach. Jeżeli więc traficie na jajko, w którym jest podwójne żółtko, nie obawiajcie się. Możecie je bez przeszkód zjeść.
W społeczeństwie występują nawet pewne przesądy na ich temat. Mówi się, że jajko z dwoma żółtkami ma przynieść szczęście osobie, która na nie trafiła, a także, że podwójne żółtka zapowiadają posiadanie wielu dzieci. To oczywiście tylko przesądy, a nie potwierdzone naukowo teorie, więc podajemy je jedynie w ramach ciekawostki.
Niektórzy producenci jaj, głównie w USA, postanowili wykorzystać jajka z podwójnym żółtkiem, żeby więcej zarobić. Wynajdują je i sprzedają drożej niż te standardowe. "Double Yolkers", bo pod taką nazwą należy ich szukać, gwarantują po dwa żółtka w każdej sztuce. Jak udaje im się znajdować je z taką precyzją? Dzięki naświetlaniu pod odpowiednim światłem. Dzięki niemu są w stanie stwierdzić, czy w środku jest jedno żółtko, czy dwa.