Powstał ranking z najlepszym lokalnym jedzeniem. Polski brak, więc zrobiliśmy własny

Serwis Taste Atlas opublikował kolejny kulinarny ranking. Tym razem pod lupę zostały wzięte miasta z najlepszym lokalnym jedzeniem. Dwa pierwsze miejsca zajęły Florencja oraz Rzym, na trzecim znalazła się Lima. Polska została jednak daleko w tyle - Kraków uplasował się dopiero na 81. pozycji. W związku z tym postanowiłyśmy zrobić własny ranking i zapytałyśmy czytelników, gdzie w Polsce jest najlepsza lokalna kuchnia. Dodałyśmy do tego nasze głosy i tak powstało poniższe zestawienie.

Więcej treści kulinarnych znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl.

W rankingach Taste Atlas Polska bardzo często zajmuje wysokie miejsca. Tym razem jednak zostaliśmy ocenieni naprawdę nisko i wypadliśmy poza pierwszą pięćdziesiątkę. Podjęłyśmy więc w redakcji decyzję, że zrobimy własny ranking. Nie będziemy jednak oceniać kuchni z całego świata, tylko zapytamy czytelników, który polski region lub miasto mogą poszczycić się najlepszymi lokalnymi daniami. Pod postem na Facebooku Hapsa pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy. Zapytałyśmy też o opinie w naszej redakcji i podliczyłyśmy najczęściej padające odpowiedzi. Rezultaty znajdziecie poniżej.

Gdzie w Polsce jest najlepsza lokalna kuchnia? Zrobiliśmy ranking

Wśród najczęstszych odpowiedzi znalazły się: Podlasie (w tym kilka razy wskazany został Supraśl), Śląsk i Wielkopolska i tak też wyglądała pierwsza trójka. Często wskazywane były również Małopolska, Kaszuby czy Lubelszczyzna. Jak zatem przedstawia się ranking?

  1. Podlasie,
  2. Śląsk,
  3. Wielkopolska,
  4. Małopolska,
  5. ex aequo: Mazury, Kaszuby i Lubelszczyzna,
  6. ex aequo: Podkarpackie i Mazowsze,
  7. region województwa kujawsko-pomorskiego.
embed

Nie pytałyśmy o konkretne potrawy, które najbardziej zasmakowały naszym czytelnikom. Podajemy jednak do każdego regionu przykłady lokalnych dań, których na pewno warto spróbować:

Podlasie

Ten region przede wszystkim ziemniakami stoi. Zjecie tam między innymi przepyszne kartacze, czyli podłużne pyzy ziemniaczane nadziewane mięsem. Podaje się je ze skwarkami i cebulką. Są sporych rozmiarów, więc bez problemu można się nimi szybko nasycić.

Drugi podlaski klasyk to kiszka ziemniaczana. Robi się ją ze startych ziemniaków, cebuli oraz skwarek. Wszystko to wkłada się do jelita wieprzowego, a następnie piecze w piecu lub w piekarniku. Kiszka ziemniaczana jest daniem charakterystycznym również dla kuchni białoruskiej.

Nie można nie wspomnieć też o babce ziemniaczanej, która wyglądem przypomina trochę pasztet. Jej bazą są oczywiście ziemniaki, do których dodaje się cebulę, jajko, mąkę ziemniaczaną i przyprawy, a następnie wszystko to wstawia się do piekarnika. Babka doskonale smakuje podawana z sosem grzybowym.

Śląsk

Gdy myślimy o kuchni śląskiej, na myśl od razu przychodzi nam rolada z kluskami i modrą kapustą. I jak najbardziej mamy rację, bo to prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalne danie tej kuchni regionalnej. Ale nie jedyne. Na Śląsku powstał nawet Szlak Kulinarny Śląskie Smaki. Jego członkami mogą być tylko te lokale, które zdobyły certyfikat potwierdzający jakość dań oraz regionalną autentyczność. Co w nich zjemy? W menu restauracji znajdziemy m.in. serulę (rodzaj żuru na maślance), zalewajkę śląską, beskidzkie placki ziemniaczane z blachy ze szpyrkami, czyli skwarkami czy hekele, czyli potrawę robioną na zimno ze śledzi, ogórka kiszonego, ugotowanych jajek z dodatkiem musztardy i pieprzu.

Wielkopolska

To kolejny region, który mocno kojarzy się z ziemniakami, a to dzięki nieocenionym pyrom z gzikiem. To oczywiście nic innego, jak gotowane w mundurkach ziemniaki, które podaje się z sosem z twarogu, śmietany i cebuli z dodatkiem zieleniny. 

Zjemy tam również plyndze, czyli po prostu placki ziemniaczane. Jak jednak czytamy na stronie wielkopolska.travel, w wersji poznańskiej podawane są na słodko, czyli z cukrem lub ze śmietaną wymieszaną z cukrem.

Do grona tamtejszych potraw ziemniaczanych należy zaliczyć też szagówki, na które składają się jajka oraz mąka. To nic innego jak kopytka, z tym że w Wielkopolsce kroi się je ukośnie, stąd ich nazwa, ponieważ gwarowo mówi się "na szagę". Szagówkom na talerzu towarzyszy zwykle ugotowana kapusta kiszona. Inne danie regionalne z ziemniaków to szare kluchy. Można jeść je ze skwarkami lub, podobnie jak szagówki, z ugotowaną kapustą kiszoną.

Zobacz wideo Zobacz nasz przepis na genialne placki ziemniaczane. Tani i szybki obiad

Małopolska

Kuchnia małopolska wielu osobom może kojarzyć się z serami i jest to bardzo dobre skojarzenie. Najpopularniejsze są oczywiście oscypki, ale nie można też zapomnieć o redykołce, która jest jego młodszą siostrą, oraz o łagodnym w smaku bundzu. 

Z pewnością słyszeliście też o moskolach, które królują w kuchni podhalańskiej. To owalne placki z ziemniaków i mąki tradycyjnie wypiekane na rozgrzanej blasze kuchennego pieca. Podaje się je z bryndzą, można spotkać też wersję z gulaszem lub masłem czosnkowym.

Jeżeli lubicie kapuściane dania, spróbujcie kapuśniorki z grzybami. Jak czytamy na stronie www.malopolska.pl, ta potrawa od ponad 100 lat jest przyrządzana i jedzona w okolicach Łącka. Skąd wzięła się jej nazwa? Prawdopodobnie od kwasu, który wypływa spod kapusty kiszonej, i który w Małopolsce nazywany jest właśnie kapuśniorką.

Mazury

Kuchnia mazurska to połączenie kuchni polskiej, niemieckiej, a także litewskiej. Jednym z dań, które jest popularne zarówno na Mazurach, jak i na Warmii, są plińce z pomoćką. To nic innego, jak placki ziemniaczane, które podawane są z masą z twarogu i śmietany. Danie doprawia się cebulą, czosnkiem i przyprawami. 

Z tego regionu pochodzą też farszynki, czyli smażone kotleciki ziemniaczane. Nadziewa się je mięsnym farszem, zlepia ze sobą brzegi, a następnie smaży na mocno rozgrzanej patelni. Na liście produktów tradycyjnych województwa warmińsko-mazurskiego widnieje też kartoflanka po wschodnioprusku, nazywana również mazurską kartoflanką. To, jak sama nazwa wskazuje, zupa kartoflana, którą podaje się z kiełbasą i wędzonką.

Kaszuby

Jednym z kaszubskich dań, które może poszczycić się dość osobliwą nazwą, są ruchanki. To nic innego, jak puszyste racuchy z jabłkami. Niegdyś robiono je z resztek ciasta chlebowego. Można podawać je posypane cukrem pudrem. Świetnie pasują zarówno na śniadanie, jak i podwieczorek czy kolację.

Kaszubska specjalność to także zupa dziadówka. Robi się ja na bazie maślanki z dodatkiem boczku i ziemniaków. Wśród składników są także cebula oraz mąka żytnia. Można się domyślać, że w związku z tym, z jakich produktów składa się zupa, dziadówka jest sycąca i szybko zapełnia żołądek.

Daniem, które zostało rozsławione na całą Polskę, są śledzie po kaszubsku. Znalazły się również na liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Robi się je z pomidorowym sosem-słodko kwaśnym i cebulą.

Lubelszczyzna

Kuchnia lubelska to prawdziwa kompozycja smaków, która wynika z położenia regionu. Przenikają się tam kultury Wschodu i Zachodu. Ze strony lubelskie.travel dowiadujemy się, że na liście produktów regionalnych Lubelszczyzny jest aż 200 pozycji. Wśród najpopularniejszych z pewnością należy wymienić cebularz lubelski, czyli okrągły placek z mąki pszennej z cebulą i posypany makiem. Wywodzi się z kuchni żydowskiej.

Na uwagę zasługują też flaki piaseckie oraz piróg biłgorajski. Ten drugi może trochę przypominać pasztet. Robi się go z kaszy gryczanej, gotowanych ziemniaków, jajek, sera białego, smalcu oraz przypraw. Miłośnicy zup powinni też spróbować potrawy o nazwie lubelski forszmak. Podaje się ją w wydrążonym chlebie. Co w składzie? M.in. mięso drobiowe, boczek wędzony i ogórki kiszone.

Podkarpackie

Podobnie jak wcześniej wspomniane regiony, tak i kuchnia podkarpacka to połączenie wielu różnych tradycji. "Tu znajdziecie potrawy kuchni łemkowsko-bojkowskiej, pogórzańskiej i lasowiackiej. Tu kuchnia włościańska miesza się ze szlachecką, a mieszczańska z żydowską" - czytamy na podkarpackie.travel. Co zatem warto tam zjeść? Na pewno proziaki, które być może wiele z was już doskonale zna. To rodzaj bułeczek czy też placuszków. Są proste do zrobienia, choć przepisy mogą różnić się między sobą. Najczęściej wypieka się je na blasze i podaje ze słonym masłem z czosnkiem.

Fani intensywnych smaków powinni z kolei zasmakować żurków, które wywodzą się w tym regionie z kuchni łemkowskiej i tamtejszej kysiłeycy. Żurki występują w regionie w bardzo wielu wersjach. Jedną z nich jest żurek rzeszowski. W serwisie podkarpackie.travel zaznaczono, że choć przepisy na żurki podkarpackie się różnią, to zupa ta zawsze musi być pożywna, kwaśna i gęsta.

Mazowsze

Na kuchnię mazowiecką duży wpływ wywarła kuchnia kurpiowska. O tradycyjnych potrawach regionu można przeczytać w broszurze "Specjały kuchni mazowieckiej", która została sfinansowana z budżetu samorządu województwa mazowieckiego. Znajdziemy tam między innymi takie klasyki, jak żur, rosół staropolski, smalec, krupnik z kaszą jaglaną, golonkę w kapuście czy zrazy wołowe. Jest też parzybroda, czyli zupa z kapustą, ziemniakami, cebulą i śmietaną. Jej nazwa wzięła się stąd, że jest tak dobra, że wszyscy jedzą ją jeszcze zanim ostygnie i parzą sobie brodę.

Kujawsko-pomorskie

Kuchnia kujawsko-pomorska jest równie bogata jak inne wcześniej wspomniane kuchnie regionalne. Na liście produktów tradycyjnych znalazły się m.in. żur kujawski, ciasteczka amoniaczki czy kujawska bania z zacirkami, czyli zupa, której nazwa odnosi się do dyni - banią nazywali ją Kujawiacy. Dynię kroiło się w kostkę, gotowało do miękkości, a potem gotowało się mleko i łączyło je z przetartą dynią. Zupę doprawiano cukrem. Podawano ją z zacierkami z mąki żytniej.

Ciekawą pozycją są też grzybowniczki. Robi się je z ciasta drożdżowego i grzybowego farszu. Do nadzienia należy użyć zarówno świeżych, ugotowanych grzybów, jak i suszonych, ale namoczonych w mleku, a później gotowanych. Składnikami farszu są też przyprawy, jajko, cebula i bułka tarta.

A wy którą lokalną kuchnię najbardziej lubicie? Zgadzacie się z rankingiem czy ułożylibyście go inaczej? Piszcie w komentarzach!

Więcej o: