Gwiazda "Królowych życia" schudła 17 kg. Jej dieta wzbudza kontrowersje. "Zjem z jedną bułkę"

Izabela Macudzińska-Borowiak to gwiazda programów telewizyjnych. Na swoim Instagramie dzieli się swoim życiem i pokazuje swoją codzienność. Już od dawna jej fani podkreślają fakt, że wygląda lepiej i zadają pytania, co jest tym spowodowane. Gwiazda przerwała milczenie i zdradziła, że stosuję rygorystyczną dietę.
Zobacz wideo Kotlet wołowy a la schabowy

Izabela Macudzińska-Borowiak to jedna z uczestniczek programu "Królowe życia. Można ją również zobaczyć na ekranach telewizorów w nowym show "Diabelnie boskie". Oprócz działań telewizyjnych wraz z mężem prowadzi firmę odzieżową. Nie próżnuje również na swoich social mediach. Na Instagramie, na którym zgromadziła ponad pół miliona fanów, można zobaczyć zdjęcia i filmy, a także relacje na żywo, na których pokazuje to, jak żyje. Tym, którzy śledzą ją na bieżąco z pewnością nie umkną fakt, że Iza pracuje nad swoim ciałem. Udało jej się schudnąć 17 kg, a fani dopytują, jak to jest możliwe. Gwiazda telewizji odpowiedziała i zszokowała tym wszystkich.

Dieta Izy jest rygorystyczna. Nie każdy by się jej podjął

Królowa życia pod swoimi zdjęciami dostaje liczne pytania na temat diety. Jak sama przyznaje, jej waga spadła z 76 do 79 kilogramów. Efekty tej pracy są zauważalne na wszystkich publikacjach celebrytki. Jednak to, w jaki sposób tego dokonała wzbudza wiele emocji. Gwiazda niejednokrotnie podkreślała, że przyłożyła dużą wagę do diety. Zaznacza, że je tylko dwa posiłki dziennie, zrezygnowała również nabiału i ograniczyła spożywanie mięsa. Na jej talerzu można znaleźć sałatki, krewetki, winogrona, borówki i mango. Na Instagramie wyjaśnia

Zjem z jedną bułkę ciemną, tu jedynie jem z wędliną, czasem dodaję pomidora lub rzodkiewkę, to już jest jako posiłek. Już wiele razy wspominałam o tym pod postami. Jem bardzo mało, ale to bardzo, w tym tylko 2 posiłki bez śniadań i kolacji, unikam mięsa, nie jem nabiału.

Głos internautów

Przy takiej zmianie w wyglądzie mało kto przechodzi obojętnie. Gdy tylko Izabela dodaje post, można pod nim znaleźć słowa zachwytu. Jej fani nie potrafią się zadziwić jej przemianą.

Jaka chudzinka. Wow. Kobieto, grzeszysz, nie można wyglądać, aż tak bosko. Super i szacun za samozaparcie. Efekty powalają.
Boże Iza, ale Ty masz figurę!
Naprawdę wspaniała przemiana. 17 kg to bardzo dużo! Dużo wyrzeczeń to panią kosztowało, ale dzięki temu osiągnęła pani to, czego wielu kobietom się nie udaje osiągnąć przy Hashimoto.

Chcemy jednak zaznaczyć, że każda zmiana diety powinna być skonsultowana z lekarzem. Jest to spowodowane zmianami, jakie zachodzą w organizmie. Dodatkowo każda osoba jest inna i wymaga indywidualnego podejścia.

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.