Więcej treści o grzybach znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Czubajka kania, nazywana też niekiedy sową, to grzyb, który jest bardzo ceniony w kuchni. Jednym z najpopularniejszych sposobów jej przyrządzenia jest zrobienie z niej "kotletów" a'la schabowe. Przepis jest banalnie prosty, ale należy pamiętać, by nie objadać się grzybami na kolację, ponieważ nie są lekkostrawne. Lepiej przygotować je więc na obiad. Do zrobienia "kotletów" z kań potrzebne będą ich kapelusze, a także jajka, odrobina mleka, bułka tarta, sól i pieprz oraz olej do smażenia. Tego, jak dalej je przygotować, dowiecie się z poniższego tekstu:
Zanim jednak zdecydujecie się na zabranie kani do domu i zrobienie z nich pysznego posiłku, upewnijcie się, że wiecie, co zbieracie. Istnieją bowiem grzyby podobne do kani, które są śmiertelnie trujące. Pod żadnym pozorem nie powinny więc lądować ani w koszykach, ani tym bardziej na talerzach. Które to gatunki?
To najczęstsze ostrzeżenie dotyczące czubajki kani i jej "bliźniaków", na które można natknąć się w sieci. Muchomor zielonawy, powszechnie znany też jako sromotnikowy, to śmiertelnie trujący grzyb. Nie potrzeba wiele, by zjedzenie go skończyło się zgonem. Jak czytamy na stronie grzyby.pl, "dawką śmiertelną jest już jeden średni okaz, śmiercią może się skończyć zjedzenie ledwo 30 - 50 g grzyba". Za zatrucie odpowiada amanityna, która doprowadza do uszkodzenia i niewydolności wątroby. Co bardzo ważne - trująca substancja nie rozkłada się podczas obróbki cieplnej, czyli smażenia, gotowania itp.
Czym zatem różni się czubajka kania od muchomora zielonawego? W gruncie rzeczy oba grzyby cechują istotne różnice, niektórzy nawet twierdzą, że pomylenie ich ze sobą jest niemożliwe, ale lepiej dmuchać na zimne. Przede wszystkim należy przyjrzeć się kapeluszowi. U kani jest pokryty wełnistymi, przyrośniętymi i odstającymi łuskami. U muchomora zielonawego jego powierzchnia jest niemalże gładka, ma tylko wrośnięte ciemniejsze włókna.
Czubajka kania wyróżnia się też pierścieniem na trzonie. Ma skórzasto-wełnistą strukturę i jest ruchomy. Swego czasu Lasy Państwowe przygotowały grafikę, która wskazywała istotne różnice między kanią a tym muchomorem. Jako jedną z cech wymieniono też podstawę trzonu: u czubajki kani nie występuje na niej pochwa, u muchomora zielonawego bulwiasta podstawa trzonu jest otoczona pochwą.
Botanik Łukasz Łuczaj pisze z kolei o innym gatunku muchomora, który jego zdaniem spośród muchomorów jest do czubajki kani najbardziej podobny. To muchomor plamisty. Ma tak jak kania szarą barwę, ale jego trzon jest bardziej przysadzisty, a pierścień nie jest ruchomy. Ma białe blaszki, a kania zwykle beżowe. Ponadto, jak pisze Łuczaj, łusek, które są na kapeluszu kań, nie da się tak łatwo zdjąć jak z kapelusza muchomora plamistego. Kropki na kapeluszu tego muchomora są jaśniejsze niż jego tło. U czubajki kani łuski mają ciemniejszy kolor niż powierzchnia kapelusza.
Sinoblaszek trujący to kolejny grzyb podobny do kani. Już w samej nazwie zawarte jest ostrzeżenie przed tym, żeby absolutnie go nie jeść. Spożycie powoduje silne zatrucie, które może doprowadzić do śmierci. Pierwsze objawy pojawiają się bardzo szybko, bo już po 1-3 godzinach od zjedzenia. Występują silne wymioty, biegunka oraz bóle brzucha. W Polsce póki co nie występuje, jest powszechny w Ameryce Północnej, rozprzestrzenił się też jednak w niektórych krajach europejskich. Wiedza na temat tego, jak wygląda i jak fatalnie wpływa na organizm, zawsze się przyda.
Od czubajki kani odróżnia go zielonawy kolor hymenoforu (hymenofor to część owocnika grzybów, na której występuje warstwa wytwarzająca zarodniki; może mieć postać np. blaszek, rurek i kolców). Na stronie nagrzyby.pl jako cechę odróżniającą podano też zielonoszary wysyp zarodników, to jednak można stwierdzić jedynie u starszych owocników. Ważny jest również wygląd trzonu - u sinoblaszka trującego jest gładki w przeciwieństwie do czubajki kani.
Trująca odmiana, która, według niektórych źródeł, może zawierać te same toksyny, co muchomor zielonawy. Na stronie nagrzyby.pl czytamy ponadto, że jeśli rośnie na starych śmietnikach, to może pobierać z gleby szkodliwe substancje.
Czubajka czerwieniejąca odmiana ogrodowa rośnie w parkach, zagajnikach i na przydomowych kompostownikach w ogródkach. Jej kapelusz początkowo jest półkolisty, a z czasem zaczyna się zmieniać - przez łukowaty do płaskiego. Jest duży i masywny, pokryty ciemnobrązowymi łuskami, wierzchołek ma jednak gładki. Kolor łusek kontrastuje z jasną powierzchnią. Blaszki po uciśnięciu brązowieją. Trzon z kolei jest bulwiasty i masywny, z nieprzyrośniętym pierścieniem. Nie ma zygzakowatego wzoru. Podstawa pozbawiona pochwy.