Sromotnik bezwstydny w Polsce jest dosyć pospolity grzyb - występuje w lasach, zaroślach, a nawet parkach. Szukać go najlepiej w zacienionych, wilgotnych miejscach. Mimo że łatwo go znaleźć, większość grzybiarzy omija go szerokim łukiem.
Owocnik, nazywany "czarcim jajem", jest biały, a kształtem i wielkością przypomina kurze jajko. Początkowo może być mylony z niedojrzałą purchawicą olbrzymią, czyli czasznicą, jednak gdy znajdujące się wewnątrz zarodniki dojrzeją, jajo pęka i wyrasta z niego podłużny owocnik właściwy. Dojrzały grzyb może osiągnąć wielkość 10-20 cm, a nawet więcej.
Warto dodać, że grzyb nie jest trujący, a jego młode osobniki w postaci jaja są jadalne. Niestety, niektórych może odstraszyć ich zapach. Jak czytamy na stronie Nadleśnictwa Cisna - "Najpierw go czuć, dopiero później widać". Więcej artykułów znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Chociaż czarcie jajo nie cieszy się szczególną popularnością wśród polskich grzybiarzy, to już we Francji czy w Niemczech jest wręcz uwielbiane i stale gości na stołach wśród lokalnych przysmaków. Najczęściej wykorzystywany jest jako przyprawa lub marynata do kiełbas, jednak prawdziwi smakosze jedzą go także na surowo, po usunięciu śluzu. Ich smak można scharakteryzować jako ziemisto-rzodkiewkowy. Dojrzałe owocniki nie są wykorzystywane w kuchni z powodu cuchnącego zapachu.
Grzyb wykazuje również właściwości lecznicze - wyciąg ze sromotnika może być pomocny w leczeniu zakrzepicy, zmniejszając częstość występowania zakrzepów.