Pokazała, jaki grzyb znalazła w lesie. Jak z innej planety. "Czyżby zakładały czapki z futerkiem?"

Polskie lasy pełne są osobliwych stworzeń i zjawisk przyrodniczych. Natura już nie raz pokazała, że potrafi nas zaskoczyć i ma przed nami jeszcze wiele sekretów. Jednym z przykładów, jak zadziwiająca potrafi być, pochwaliła się na Facebooku pani Ewa, która prowadzi profil Leśne wojaże. Miłośniczka grzybów trafiła na okaz, który wygląda, jakby miał na sobie futrzaną czapeczkę. Okazuje się, że to... pasożyt.

Więcej treści o grzybach znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w naszych kuchniach najczęściej goszczą borowiki, podgrzybki, pieczarki, kurki, czubajki kanie czy maślaki. Im jednak głębiej wchodzimy w świat grzybów, tym częściej okazuje się, że istnieje wiele innych, bardzo osobliwych okazów. Niektóre, ku naszemu zaskoczeniu, są jadalne, inne lepiej sfotografować i pozostawić w lesie, by nie nabawić się problemów zdrowotnych. Ich wspólną cechą jest to, że mają niesamowity wygląd, który przyciąga wzrok i intryguje.

Zobacz wideo Jak zamarynować grzyby? To proste! Podpowiadamy

Znalazła "futrzasty" grzyb w lesie. Okazuje się, że to... pasożyt

Na jednego z takich nietypowych osobników trafiła niedawno pani Ewa, która prowadzi na Facebooku profil Leśne wojaże. Jest pasjonatką grzybów i tą pasją oraz swoimi znaleziskami dzieli się z obserwatorami. Podczas jednego z leśnych wypadów natknęła się na grzyb, który wyglądał jakby miał, jak to określiła, "czapkę z futerkiem".

Grzyb jak z innego świata. Czyżby na noc grzyby zakładały "czapki z futerkiem", zimno im?

- napisała w poście, ale nie pozwoliła swoim fanom długo zastanawiać się, o co chodzi. 

Autorka Leśnych wojaży wyjaśniła, że to, co widzimy na opublikowanych przez nią zdjęciach, to szpileczka czerniejąca. Jest to pasożyt innych grzybów. "Piękny ten pasożyt. Pojawia się na owocnikach grzybów blaszkowatych – głównie grzybówek (Mycena). Co ciekawe, szpileczka nie rozmnaża się płciowo, a jedynie wegetatywnie" - pisze grzybiarka. Gdy zainfekuje grzyb, we wnętrzu owocnika powstaje grzybnia, co daje taki efekt wizualny, jak na zdjęciach. "Dzięki tej sytuacji widzimy już nie jednego, a dwa grzyby" - zauważa pani Ewa.

Szpileczka czerniejąca występuje w klimacie umiarkowanym. Widziano ją zarówno w Europie, jak i w Ameryce Północnej. Nie nadaje się do jedzenia, dlatego nie należy jej zbierać. Gdy jednak wybieramy się do lasu, warto rozglądać się i patrzeć pod nogi. Zobaczenie jej to z pewnością nie lada gratka zarówno dla pasjonatów grzybów, jak i fotografów. 

Więcej o: