Zamrożone kawałki ryby z pewnością znajdują się w każdej zamrażarce. Szczególnie teraz, w okresie świątecznym mamy ich bardzo dużo i masowo będziemy je rozmrażać. Podczas tego procesu trzeba jednak uważać. Nieumiejętne rozmrażanie może doprowadzić do tego, że ryba będzie niesmaczna i straci na wyglądzie. Na pewno nikt z nas nie chciałby znaleźć na talerzu brei, która nikogo nie zachęca do jedzenia. By tak się nie stało, polecamy wykorzystać te wskazówki. Każda z nich jest skuteczna i gwarantuje, że ryba będzie miała odpowiednią konsystencję.
Najbezpieczniejszym sposobem na rozmrożenie ryby jest pozostawienie jej na talerzyku i włożenie do lodówki. Tak przygotowana będzie rozmrażać się kilka godzin, dlatego warto wyjąć ją dzień wcześniej przed przyrządzaniem z niej posiłku. Warto wspomnieć, by co jakiś czas wylać z naczynia zgromadzoną tam wodę. Dzięki tej metodzie ryba będzie rozmrażać się powoli, lecz właśnie to nie zniszczy jej delikatnej struktury. To o czym trzeba pamiętać, to fakt, że ryby nie można rozmrażać w temperaturze pokojowej. Jeśli tak zrobimy, bakterie rozmrożą się w mięsie i mogą nam zaszkodzić.
Jeśli jednak nie mamy tyle czasu, by czekać na rozmrażanie kawałków, można użyć piekarnika. Mięso włóż do naczynia żaroodpornego, a następnie do nagrzanego do 70°C urządzenia. W momencie, gdy lód na powierzchni skórki zacznie się topić, stopniowo zwiększ moc grzania. Pamiętaj, aby unikać gwałtownych zmian temperatury. Przez to mięso może stracić na smaku. Po takim rozmrożeniu warto osuszyć płaty za pomocą ręcznika papierowego.
Innym sposobem jest zamoczenie jej w misce z gazowaną wodą lub mlekiem. Jeśli wybierzesz do tego drugi napój, kawałki uzyskają bardziej kremowy posmak. Tak jak w przypadku piekarnika, po rozmrożeniu warto osuszyć rybę ręcznikiem.