Zdrowa, zbilansowana dieta powinna uwzględniać również warzywa i owoce. Jedzenie wielu z nich niesie ze sobą liczne korzyści zdrowotne ze względu na ilość witamin, składników mineralnych i substancji, których są niewyczerpanym źródłem. Zwykle sięgamy po te owoce, które dobrze znamy i które, w czym nie ma nic dziwnego, są najłatwiej dostępne. Często nie mamy jednak pojęcia, że czasem na wyciągnięcie ręki są owoce jeszcze lepsze i jeszcze zdrowsze, które biją pozostałe na głowę.
Do tego grona można zaliczyć guawę (znaną też jako gujawa lub gruszla). To tropikalny superowoc, który w Polsce nie jest zbyt popularny, choć czasem można trafić na niego w supermarketach. Pochodzi z Ameryki Południowej, ale występuje także w Ameryce Środkowej oraz w Azji. Gujawa właściwa (pospolita) jest mniej więcej wielkości gruszki, ale ma bardziej kulisty kształt. Miąższ może mieć różne kolory: biały, różowy lub czerwony. Mniejsza od gujawy pospolitej jest gujawa truskawkowa, która ma drobne, czerwone owoce i biały miąższ, który pachnie trochę jak truskawki. Generalnie istnieje aż 100 różnych gatunków tego owocu.
Guawa to bogate źródło witamin A i C. Zawartość tej drugiej w gujawie pospolitej jest pięć razy większa niż w pomarańczy. Jak czytamy na stronie dietetycy.org.pl, najwięcej ma jej odmiana HongKong. Z kolei warianty Gola i Sufaida zawierają najwięcej białka. W gujawie jest też sporo błonnika, potasu oraz likopenu (przeciwutleniacz, zwalcza wolne rodniki). Owoc ma dużo wody i jest niskokaloryczny.
Wysoka zawartość tych cennych składników niesie ze sobą wiele korzyści zdrowotnych. Regularne spożywanie gujawy wzmacnia odporność, wspomaga funkcjonowanie układu krążenia i zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca i udaru oraz wpływa pozytywnie na kondycję skóry, ujędrniając ją i działając przeciwzmarszczkowo. Jedzenie gujawy nie pozostaje bez wpływu również na układ nerwowy: poprawia pamięć i koncentrację.
Gujawa wykazuje też działanie antyoksydacyjne. Antyoksydanty, czyli inaczej przeciwutleniacze, to związki chemiczne, które chronią nasz organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Choć są niezbędne do jego funkcjonowania, to ich nadmiar może przyspieszać procesy starzenia oraz prowadzić do rozwoju wielu chorób, w tym nowotworów. Na stronie National Library of Medicine czytamy, że badania wykazały, że ekstrakty z gujawy mogą hamować wzrost komórek rakowych m.in. w takich chorobach nowotworowych jak rak płuc, rak jelita grubego, białaczka szpikowa, rak szyjki macicy i rak żołądka.
Ze strony dietetycy.org.pl dowiadujemy się, że guawa ma status żywności funkcjonalnej. Za taką żywność uważa się produkty, które mają udokumentowane pozytywne działanie na nasz organizm ponad to, które wynika z zawartych w nich składników odżywczych. To żywność naturalna, która może być wzbogacona o konkretne substancje czynne lub zmodyfikowana. Jej zadaniem jest poprawa naszej kondycji psychofizycznej i zmniejszenie ryzyka wystąpienia chorób. Spożywanie guawy, a konkretnie naparu z jej liści, zaleca się chorym na cukrzycę. Jednak nie tylko diabetycy powinni sięgać po guawę. Badania opublikowane na stronie National Library of Medicine sugerują, że obrane owoce guawy skutecznie obniżają poziom cukru we krwi, zatem powinien jeść je każdy, kto ma problemy z jego ustabilizowaniem. Badacze twierdzą ponadto, że może to być łatwo dostępny suplement diety, który będzie pomocny nie tylko w regulacji poziomu cukru, lecz także ciśnienia oraz parametrów lipidowych, czyli cholesterolu i trójglicerydów.
Ten tropikalny owoc ma słodko-kwaśny smak. Można śmiało go jeść na surowo, pokrojony na kawałki. Z gujawy robi się również soki, a z jej liści, jak wspominaliśmy wyżej, herbatę. Guawa to doskonały składnik sałatek, a także imprezowych przekąsek, bo dobrze komponuje się z produktami wytrawnymi, np. serami. Można wykorzystywać ją również do robienia deserów (jako nadzienie), galaretek i koktajli, a także do robienia przetworów, np. kompotów i dżemów.
Warto pamiętać, że jadalne są również pestki guawy. Ich usunięcie z owocu zależy już jednak od własnych preferencji, ponieważ są dość twarde. Dlatego niektórzy decydują się ich pozbyć.