Fundacja Pro-Test jakiś czas temu postanowiła skontrolować jabłka i pomidory dostępne w polskich dyskontach. W przebadanych na występowanie pestycydów jabłkach jedynie w owocach z Lidla znaleziono ślady tych substancji. Co jednak ważne, odkryte ilości nadal spełniają obowiązujące normy. Przebadane pomidory malinowe wypadły już nieco gorzej dla obu dyskontów. W tych sprzedawanych w Lidlu znaleziono trzy rodzaje pestycydów, w Biedronce jeden. Teraz pod lupę wzięto ziemniaki. Znów gorzej wypadł Lidl.
Polacy uwielbiają ziemniaki i to właśnie one wciąż królują nie tylko na stołach jako dodatek do obiadu. Choć z roku na rok kupujemy ich coraz mniej, to nadal jedne z najpopularniejszych warzyw. Z tego powodu, a także trwającej już od kilku tygodni zaciętej "wojnie dyskontowej" między Lidlem a Biedronką, fundacja Pro-Test postanowiła przyjrzeć się ziemniakom.
Badanie na występowanie śladów pestycydów wykonano w akredytowanym laboratorium. Fundacja Pro-Test w Lidlu i Biedronce kupiła ziemniaki pakowane. Jedne z Ryneczku Lidla, drugie marki Warzywniak. Badacze sprawdzili je pod kątem pozostałości 540 środków ochrony roślin oraz hydrazydu maleinowego, pestycydu, który hamuje kiełkowanie ziemniaków.
Oba rodzaje ziemniaków były odmiany gala, oba też pochodziły z Polski. Jak zaznaczyła fundacja, spośród wszystkich przeprowadzonych już badań, to ziemniaki wypadły najlepiej. Jedynie w warzywach z Lidla znaleziono ślady szkodliwych substancji.
Tylko w ziemniakach kupionych w Lidlu badacze wykryli pestycyd – związek o nazwie propamokarb. Jego ilość nie przekraczała dopuszczalnej normy.
To środek grzybobójczy stosowany m.in. w walce z zarazą ziemniaka, atakującą części nadziemne i bulwy zarówno w okresie wegetacji, jak i już po zbiorach.
Co ważne, mimo śladów pestycydów, ziemniaki nadal spełniały dopuszczalne normy, choć, co warto zaznaczyć, nie byłoby tak w przypadku warzyw ekologicznych. Pestycydy jednak nawet w tak śladowych ilościach zjadamy z różnymi produktami. Nie da się jednak oszacować łącznej ilości, naukowcy też wciąż nie znają skutków "współoddziaływania między sobą różnych pestycydów". Z tego powodu lepiej więc wybierać takie owoce i warzywa, które tych substancji zawierają jak najmniej lub nie zawierają ich wcale.
W związku z przeprowadzonymi przez Fundację Pro-Test badaniami Lidl wydał oświadczenie:
Informujemy, iż w Lidl Polska zrównoważony rozwój i społeczna odpowiedzialność są wpisane w kulturę organizacyjną oraz tożsamość firmy. Nasz CSR opiera się na sześciu filarach: zaangażowaniu w dialog, promocji zdrowia, uczciwym działaniu, ochronie zasobów, klimatu oraz poszanowaniu bioróżnorodności. Zdrowie konsumentów i bezpieczeństwo produktów to dla nas kwestia priorytetowa.
Rocznie przeprowadzamy ponad ok. 9 500 badań jakościowych produktów spożywczych w niezależnych, akredytowanych laboratoriach badawczych. Jakość produktów kontrolujemy na każdym etapie łańcucha dostaw. Współpracujemy tylko i wyłącznie z certyfikowanymi dostawcami, którzy spełniają nasze wymagania jakościowe – wymagamy certyfikatów jakościowych, potwierdzających wysoką jakość i bezpieczeństwo produktów – w obszarze produktów żywnościowych i nieżywnościowych wymagamy certyfikatów IFS i BRC, a w obszarze owoców i warzyw certyfikacji GlobalG.A.P./GRASP.
Należy podkreślić, że wyniki ziemniaków, podobnie jak wyniki jabłek i pomidorów, są zgodne z obowiązującym prawem. Co więcej, spełniają wszystkie standardy Lidl Polska i tylko nieznacznie odbiegają od jakości produktów ekologicznych. W ramach regularnego monitoringu w 2023 roku przeprowadziliśmy ponad 460 badań dla ziemniaków, gdzie 98,3% wyników spełniało wymagania prawne, a w ok. 68% wyników nie wykryto żadnej pozostałości pestycydów (co oznacza, że ziemniaki spełniały normy dla produktów ekologicznych). Pragniemy zaznaczyć, iż każdy produkt badamy na obecność 730 substancji, czyli aż o 190 substancji więcej niż w opublikowanym teście ziemniaków.
W Lidl Polska zawsze postępujemy zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, a niekiedy przyjęte przez naszą firmę wewnętrzne wytyczne są jeszcze bardziej wymagające niż przepisy UE. W przypadku świeżych owoców i warzyw nasza polityka dotycząca pozostałości pestycydów określa, że akceptowany przez nas poziom dla jednej wykrytej substancji to maksymalnie 1/3 limitów prawnych. Łączna liczba wykrytych pozostałości nie może być większa niż 5 w jednym badaniu – należy w tym miejscu podkreślić, że maksymalna liczba wykrytych pozostałości nie jest limitowana prawnie.
Zarówno w obszarze owoców i warzyw, jak i w pozostałym asortymencie, określiliśmy restrykcyjne standardy jakości naszych produktów, regularnie je monitorujemy i konsekwentnie wyznaczamy sobie nowe, ambitne cele. W 2021 roku wprowadziliśmy w naszej firmie listę związków strategicznych, na której znajduje się aż 206 substancji zakazanych w uprawie i monitorujemy jej przestrzeganie.
Prowadzimy pełną identyfikowalność łańcucha dostaw. Jesteśmy także w stałym kontakcie z naszymi dostawcami – naszym wspólnym celem jest doskonalenie jakości oferowanych produktów. Otrzymane wyniki badań analizujemy wewnątrz firmy, jak również z naszymi dostawcami i wskazujemy sobie ambitne cele na kolejny sezon, niejednokrotnie przewyższające standardy na rynku.
Od 2017 roku sukcesywnie opracowujemy i publikujemy nasze polityki zakupowe. W kilku z nich, dotyczących świadomego odżywiania czy właśnie owoców i warzyw, dzielimy się naszymi standardami, celami i zobowiązaniami. W ten sposób chcemy zapewnić transparentność naszych działań, zarówno wobec konsumentów, jak i dostawców oraz partnerów biznesowych. Wprowadzamy wytyczne i standardy, które wyprzedzają działania rynkowe. Przykładem mogą być substancje, jakich Lidl Polska unika w swoich produktach (ze względu na ich negatywny wpływ na zdrowie), a dla których nie istnieją obecnie limity prawne – są to m.in. oleje mineralne – bądź takie substancje, gdzie wytyczne Lidl są bardziej restrykcyjne niż wymagania prawne – np. akryloamid.