Filmik został nagrany w jednym z dyskontów. Jego autora zaskoczyło to, jak różna jest zawartość łubianek z truskawkami. Od razu bowiem widać, że niektóre z koszyczków są mocno przerzedzone i na pewno nie ma tam kompletu owoców. Nagrywający zastanawia się, co się stało z truskawkami, dlaczego jest ich tak mało.
Co się dzieje z truskawkami w łubiankach? Powinny mieć kilogram owoców, a jest ich dużo, dużo mniej. Nie wiem, ludzie sobie podjadają podczas zakupów? Czy dokładają do swojej łubianki, żeby mieć ich więcej?
- słyszymy na wideo.
Zwrócił uwagę na "znikające" truskawki. "Ludzie zrobili się roszczeniowi"
Okazuje się, że wcale nie pomylił się w swoich rozmyślaniach. Pod postem na Instagramie wypowiedziało się sporo osób, które pracują w sklepach. Potwierdziły, że to ludzie przesypują truskawki z jednej łubianki do drugiej.
"Pracuję w sklepie i to normalne. Ludzie zrobili się roszczeniowi i bardzo wredni, a pracuję w handlu 30 lat. Myślą, że to im się należy" - pisze jedna z internautek. "Ludzie mylą to z zaradnością. Niestety nie tylko starsze pokolenia, młodzi też już nauczyli się cwaniactwa" - odpowiedziała jej inna komentująca. Nie był to odosobniony głos w dyskusji.
"Dokładają, to najczęstszy problem. Bo przecież nikt nie zauważy, że sobie dołożę kilka. Jak kogoś przyłapię na takich dobieraniach, to się odezwę, bo dlaczego ma się komuś trafić towar objedzony przez jednego czy drugiego. A to, że testują ich smak, to drugie. Bo przecież trzeba spróbować, czy dobre" - czytamy w kolejnym komentarzu.
Niektóre sklepy znalazły już sposób na nieuczciwych klientów. "W moim supermarkecie przy stoisku z truskawkami jest informacja, żeby nie dosypywać truskawek, bo w kasie pojemnik będzie zważony, mimo że cena jest za opakowanie, a nie kg. Szybko skończył się bajzel" - napisała jedna z użytkowniczek.
Ceny truskawek. Ile kosztują truskawki w czerwcu? Wystarczyła noc
Truskawki jeszcze w sobotę (8 czerwca) kosztowały 28 zł za łubiankę na rynku hurtowym w Broniszach. Ale wystarczyła jedna noc, aby ceny tych owoców spadły o kilkanaście złotych - pisze next.gazeta.pl. Już w niedzielę rozpoczął się cenowy rajd. W nocy w dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego ceny truskawek spadły do 13-14 zł za łubiankę. Następnie do południa stawki nieco wzrosły od 17-18 zł do nawet 24 zł za łubiankę.
A jak jest w poniedziałek? Na rynku hurtowym Bronisze kilogram tych owoców kosztuje od 6 do 9 złotych. Przeciętna cena od piątku 7 czerwca spadła o trzy złote.
