Kilka miesięcy temu pojawiła się informacja o mące ze świerszczy, która mocno podzieliła internautów. Podczas gdy dla niektórych było to świetne rozwiązanie, inni nie mogli ukryć obrzydzenia. Tym razem producenci poszli nieco dalej i stworzyli napój z dodatkiem owadów.
Choć na świecie jedzenie świerszczy nie jest niczym szokującym, w Polsce zdecydowanie jest to niecodzienne zjawisko. Tymczasem w jednym z browarów stworzono piwo, do którego dodano owady. Mowa o alkoholu produkowanym w lęborskim AleBrowar, gdzie już niejednokrotnie łamano konwenanse i próbowano nowych napitków, w tym m.in. ze starożytnego czarnego jęczmienia odtworzonego przez naukowców.
Pomysł dodawania świerszczy do piwa zrodził się przypadkowo, gdy współzałożyciel AleBrowar Arkadiusz Wenta spotkał się z przedstawicielem marki oferującej produkty z owadami, czyli FoodBugs. - Początkowo byłem nastawiony sceptycznie, natomiast po spróbowaniu suszonych świerszczy dość spontanicznie zaproponowałem Patrykowi z FoodBugs kooperację i stworzenie piwa pod naszą marką - przyznał Wenta w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". AleBrowar jest pierwszą firmą na rynku, która zdecydowała się na taki krok, a nowy napitek będzie można spróbować na Warszawskim Festiwalu Piwa, który potrwa od 17 do 19 października. Wtedy też odbędzie się jego oficjalna premiera. Później będzie do kupienia w sklepach, gdzie jego cena nie powinna przekraczać 12 zł. - Ktoś mógłby zapytać: "dlaczego dodajecie świerszczy do piwa?", na co najlepszą odpowiedzią będzie: "a dlaczego nie?" - tłumaczył współzałożyciel AleBrowar.
Choć dodatek owadów w produktach spożywczych może szokować, tak naprawdę nie jest to nic nowego, gdyż w nieco innej formie stosuje się je od dawna. Mowa o niektórych konserwantach, w których znajdziemy spreparowane ciała insektów. Jednym z nich jest popularna koszenila (oznaczenie E120 lub E121), czyli czerwony barwnik z czerwców kaktusowych. Wykorzystywany jest w napojach, słodyczach czy jogurtach (np. malinowych i truskawkowych). Z kolei do nabłyszczania owoców, warzyw czy jako dodatek do słodyczy stosuje się konserwant E904 robiony z pluskwiaków żyjących na drzewach. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.