Już dziś w godzinach 10-16 przez stolicę przejedzie kultowy tramwaj 102N, znany jako "kanciak". Tramwaje Warszawie informują, że pasażerowie tego kursu zostaną poczęstowani rogalami świętomarcińskimi, co ma związek ze zbliżającymi się imieninami ulicy Święty Marcin przypadającymi na 11 listopada. Tramwaj będzie kursował przez najważniejsze ulice miasta, w tym plac Narutowicza, Filtrową, Nowowiejską, al. Niepodległości, Chałubińskiego, al. Jana Pawła II, al. "Solidarności", Marszałkowską i zakończy trasę z powrotem na placu Narutowicza.
Akcja z zabytkowym tramwajem i poczęstunkiem rogalami odbywa się nie tylko w Warszawie, ale również w innych miastach Polski. Mieszkańcy Bydgoszczy, Gorzowa Wielkopolskiego oraz Wrocławia mieli już okazję skosztować przysmaku i przejechać się kultowym "kanciakiem". W Poznaniu tramwaj 102N wyjedzie na trasę 9 i 10 listopada, co jest częścią obchodów święta. Co ważne, rogale są zastrzeżonym produktem regionalnym, a ich historia sięga XIX wieku. To właśnie w stolicy Wielkopolski rozpoczęła się tradycja pieczenia ich na cześć Świętego Marcina. Jak informuje miasto, ponad 80 piekarni i cukierni z Poznania i całego województwa otrzymało certyfikaty potwierdzające, że ich rogale są zgodne z wszelkimi normami. To tutaj można zakupić wypiek stworzony według specjalnej receptury.
W tym roku po raz 30. odbywają się obchody święta, a miasto przygotowało liczne atrakcje, w tym koncerty zespołu Na Górze i Voo Voo. Pojawiło się też aż 14 propozycji warsztatów, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Wśród nich znalazł się hokej na rolkach, pokazy ujeżdżeniowe Hobby Horse, warsztaty plastyczne oraz potańcówka na Świętym Marcinie z wodzirejem i folkowymi rytmami w tle. Oprócz tego można miło spędzić czas w kinie, oglądając z najmłodszymi bajki lub polskie propozycje dla starszych fanów dużego ekranu. Nie zabraknie licznych wystaw, instalacji świetlnych i degustacji. Charakterystycznym elementem tego święta jest parada świętomarcińska, na której czele jedzie święty Marcin na koniu, symbolizujący opiekę nad najbiedniejszymi.