Rzodkiewka to jedno z najstarszych warzyw uprawnych, doceniali ją już starożytni Egipcjanie i Chińczycy. Jej uprawa rozprzestrzeniła się na całym świecie, docierając do Grecji, Rzymu, a później do reszty Europy i Ameryki. Dziś jest powszechnie dostępna przez cały rok. Ceni się ją przede wszystkim za charakterystyczny, lekko ostry smak i wartości odżywcze.
Na co dobra jest rzodkiewka? Właściwości zdrowotne małego warzywa
Rzodkiewka to przede wszystkim doskonałe źródło witamin, zwłaszcza C, która wspomaga układ odpornościowy i jest nieoceniona w walce z infekcjami. Zawiera również wspierające układ nerwowy witaminy z grupy B oraz kwas foliowy, istotny w procesach metabolicznych. Jak podaje zdrowie.gazeta.pl, potas, magnez, wapń oraz żelazo sprawiają, że ma pozytywny wpływ na system sercowo-naczyniowy, pomagając w utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi.
Rzodkiewka jest również bogata w błonnik, który wspomaga trawienie i poprawia pracę jelit. Dzięki temu świetnie sprawdza się w walce z zaparciami. Jak czytamy na stronie bbcgoodfood.com, zawiera sulforafan, który wykazuje działanie przeciwbakteryjne, a także ma potencjał przeciwnowotworowy, chroniąc komórki przed uszkodzeniami. Z kolei przeciwutleniacze, takie jak flawonoidy, mają właściwości przeciwzapalne. Co ważne, antyoksydanty podtrzymują zdrowie wątroby oraz układu pokarmowego. Rzodkiewka jest także niskokaloryczna, dlatego jest doskonałym wyborem w diecie odchudzającej.
Kto nie może jeść rzodkiewki? Zasady dla osób z pewnymi schorzeniami
Lepiej unikaj rzodkiewki, jeśli cierpisz na wrzody żołądka, ponieważ zawiera glikozydy i olejki gorczycowe, które mogą podrażniać błonę śluzową. Spożycie powinny ograniczyć także osoby z problemami z tarczycą, ponieważ warzywo zakłóca wchłanianie jodu. Dodatkowo rzodkiewka pobudza przepływ żółci, co stanowi problem dla osób z kamieniami żółciowymi. Cukrzycy powinni kontrolować poziom cukru we krwi, gdyż warzywo może wpływać na jego wartość.
Co zrobić z nadmiarem rzodkiewki? Sposoby przechowywania i wykorzystania
Nie wszyscy wiedzą, ale rzodkiewkę można zamrozić. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ze względu na dużą zawartość wody, po odmrożeniu nie będzie już tak chrupka. Lepszym rozwiązaniem jest kiszenie, które nadaje jej nowego smaku i dostarcza zdrowych bakterii probiotycznych. W takiej wersji można dodawać ją do sałatek czy kanapek.
