Ranking "Brudna dwunastka" to zestawienie owoców i warzyw, które zawierają najwięcej pozostałości pestycydów stosowanych w uprawach. Listę opracowuje Environmental Working Group, opierając się na analizach przeprowadzonych przez Departament Rolnictwa USA. Choć badania dotyczą głównie produktów dostępnych na rynku amerykańskim, podobne metody upraw są stosowane w Europie. Co więcej, wiele z nich jest spożywanych na surowo, bez wcześniejszego umycia, co sprawia, że środki ochrony roślin bezpośrednio dostają się do organizmu.
Każdego roku lista nieco się zmienia, ale niektóre produkty niezmiennie znajdują się na jej szczycie. Na pierwszym miejscu od lat królują truskawki, które wykazują najwyższą zawartość pozostałości pestycydów. Cienka skórka sprawia, że chemikalia łatwo wnikają do wnętrza owocu, a ze względu na dużą podatność na szkodniki, plantatorzy często stosują różne środki ochrony. Analizy pokazują, że w ponad 90% próbek wykryto pozostałości co najmniej dwóch różnych preparatów.
Poza truskawkami na liście znajdują się także szpinak, jarmuż, nektarynki, jabłka, winogrona, brzoskwinie, wiśnie, gruszki, borówki, papryczki chili oraz zielona fasolka szparagowa. Większość tych produktów jest spożywana w postaci surowej, dlatego pozostałości chemikaliów nie są niszczone w procesie obróbki cieplnej.
Aby ograniczyć kontakt z pestycydami, warto sięgać po produkty z certyfikatem ekologicznym. W przypadku tradycyjnych upraw skuteczne może być mycie w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej lub octu. Obieranie owoców i warzyw, a także gotowanie i duszenie również zmniejszają pozostałości środków chemicznych. Warto pamiętać, że dzieci, kobiety w ciąży oraz osoby starsze są szczególnie wrażliwe na działanie preparatów, dlatego w ich przypadku zasady ostrożności są tym bardziej wskazane.