Bakteria została wykryta podczas działań Inspekcji Weterynaryjnej. Jak podaje GIS, Salmonella z grupy O:9 (D1) znajdowała się w 4 z 5 próbek zaś Salmonella z grupy O:7 (C1) w 1 z 5 badanych próbek. Produkt, który został skażony, to polędwiczki z kurczaka o smaku jogurt-morela.
Ostrzeżenie dotyczy konkretnej partii produktu. Oto wszystkie szczegóły:
Sanepid dodaje, że choć polędwiczki są przeznaczone do spożycia po obróbce cieplnej, a wysoka temperatura minimalizuje ryzyko zakażenia, to mimo wszystko nie zaleca się jedzenia skażonego mięsa. Salmonella może bowiem przenieść się z mięsa na inne produkty i powierzchnie, zaś zbyt niska temperatura lub zbyt krótki czas obróbki może prowadzić do zakażenia człowieka i wystąpienia salmonellozy.
Powiatowy Lekarz Weterynarii poinformował Państwowych Powiatowych Inspektorów Sanitarnych terenowo właściwych dla odbiorców o wykrytym zagrożeniu. Z kolei zakład, w którym wyprodukowano mięso, rozpoczął wdrażanie procedury wycofania z rynku zakwestionowanego produktu oraz przedstawił listę odbiorców.
Zatrucie pokarmowe wywołane przez bakterie Salmonelli to salmonelloza. Do zakażenia dochodzi zwykle poprzez spożycie produktów odzwierzęcych: mięsa, mleka lub jajek, owoców i warzyw oraz wyrobów cukierniczych: lodów, ciast z kremem, które weszły w kontakt z salmonellą. Możliwe jest też zachorowanie po wypiciu skażonej wody.
Salmonella oprócz zakażenia pokarmowego może również doprowadzić do zakażenia ogólnoustrojowego. W rzadkich przypadkach wywołuje niebezpieczne dla zdrowia i życia zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy zapalenie kości i szpiku.
Objawy zatrucia salmonellą to najczęściej:
Pojawiają się zwykle od kilku do kilkudziesięciu godzin po kontakcie ze skażoną żywnością. Sanepid apeluje, by w razie ich wystąpienia, niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!