Udany sos to nie tylko gwarancja naszych umiejętności kulinarnych, ale przede wszystkim zadowolenia domowników. Choć to na pozór nic trudnego, to jednak zdarza się, że wlewana śmietana się zważy, lub sos jest zbyt rzadki, lub wręcz zbyt mączny. Jak temu zaradzić? Mamy kilka propozycji.
Standardowym rozwiązaniem zagęszczania sosów jest dodawanie różnego typu mąki. Zazwyczaj w tym celu rozrabiamy ją z kwaśną śmietaną i wlewamy do wywaru, mieszamy i gotowe. Jednak, co jeśli nie chcemy do swojej diety dorzucać węglowodanów, które i tak nie wnoszą wiele do smaku? Warto wiedzieć, jak zagęścić sos bez użycia mąki. Jest kilka sposobów.
Po pierwsze redukcja. Czasem nie musimy dodawać żadnych składników, wystarczy, że pozwolimy, aby nadmiar wody odparował z naszego dania, a konsystencja sosu ulegnie zmianie.
Po drugie sery. To źródło białka nie tylko wzbogaci smak dania, ale sprawi, że sos zgęstnieje i nabierze kremowego charakteru. W tym celu świetnie sprawdzi się ser mascarpone. Dodajemy jedną dużą łyżkę i mieszamy. Sos będzie gęsty i delikatny. Serek topiony również spełni swoją funkcję, zmieniając konsystencję potrawy.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W przypadku dań bezmięsnych, gdzie jednym ze składników będzie jasny, klarowny sos, do jego zagęszczania idealnie sprawdzi się żółtko. Wystarczy, że dodamy je do bazy i gotujemy, nieustannie mieszając, aby nie doprowadzić do przypalenia. Ważne jednak, aby wykorzystując tę metodę nie podgrzewać sosu na dużym ogniu, w przeciwnym razie żółtka szybko się zetną.
Masło, to także dobra metoda zagęszczania domowych sosów. Wrzucamy łyżkę tłuszczu, a nasz sos zmienia konsystencję. Jednak taka ilość jest dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że przyrządzamy obiad dla całej rodziny. Jeśli przygotowujemy niewielkie danie, wystarczy użyć jednej, małej łyżeczki masła.