Skład parówek bez tajemnic - mity kontra etykieta

Jeden z ulubionych produktów śniadaniowych Polaków latami był demonizowany przez potencjalną zawartość mięsa oddzielanego mechanicznie oraz dużą ilość wzmacniaczy smaku i konserwantów. Na pewno wielu z nas słyszało legendy na temat tajemnicy jaką stanowi ich szczegółowy skład. Na szczęście w ostatnim czasie wśród konsumentów widoczne jest nowe, świadome podejście do żywienia. Coraz częściej zamiast kierować się mitami, sprawdzamy etykiety i czytamy składy. Czy zatem istnieje parówka, po którą możemy sięgnąć bez wyrzutów sumienia?

Parówki pod lupą

Większości z nas jeszcze do niedawna parówki kojarzyły się raczej z produktem gorszej jakości. I choć na rynku nadal jest sporo parówek z wątpliwym składem, to jednak są producenci, dzięki którym wizerunek tego wyrobu zdaje się zmieniać. Są to firmy, które kładą duży nacisk na jakość, pochodzenie mięsa z którego są produkowane parówki i na obecność tylko naturalnych dodatków w ich składzie. Takie właśnie są parówki z Doliny Dobra, które udowadniają, że produkt ten może być wartościowy, gdyż producent zadbał o jego skład i wartość odżywczą.

Zawartość mięsa

Jeśli chodzi o parówki to kluczową kwestią jest zawartość mięsa i chodzi o prawdziwe mięso, a nie szkodliwy MOM. Im większa zawartość mięsa w parówkach tym lepiej. Parówki 100% szynki od Doliny Dobra zgodnie ze swoją nazwą oferują pełną zawartość mięsa wieprzowego w produkcie. Jeśli jednak mięsa w parówce jest mniej, wcale nie znaczy to, że będą one miały z góry kiepski skład - możliwe jest dopełnienie parówki naturalnymi składnikami, utrzymując jej idealną konsystencję. Finalnie może mieć to wpływ również na korzystniejszą cenę. Takim rozwiązaniem są z kolei Parówki Dobre, które oprócz mięsa zawierają tylko naturalne dodatki i przyprawy.

Naturalne dodatki

Dobre parówki nie potrzebują wzmacniaczy smaku (w tym glutaminianu sodu), fosforanów, a także sztucznych wypełniaczy w tym azotynu sodu. Jeśli szukamy parówek z dobrym składem, który jest wolny od dodatków technologicznych, to lepiej zdecydowanie unikać tego składnika. Niektóre dodatki mogą mieć jednak znaczenie funkcjonalne i takim przykładem jest błonnik naturalnego pochodzenia z bambusa, którego w Parówkach Dobrych jest 0,8%, a który wpływa pozytywnie na delikatną konsystencję produktu. W parówkach Dobrych możemy znaleźć susz z aceroli - owocu bogatego w witaminę C, który pełni tutaj rolę naturalnego przeciwutleniacza, a zatem pomaga utrzymać większą trwałość produktu.

Czasami w wyrobach mięsnych możemy znaleźć także glukozę. W przypadku parówek jej niewielka ilość jest standardem rynkowym i wpływa po prostu na pozytywne doświadczenia organoleptyczne -  podkreśla Agnieszka Pocztarska, autorka serwisu Czytamy Etykiety wraz z zespołem ekspertów

Wiem, co jem

Nie bez znaczenia dla jakości produktu jest też pochodzenie mięsa. Istotny jest również sposób, w jaki prowadzona była hodowla zwierząt, czy była zgodna z dobrymi praktykami. To ma olbrzymi wpływ na jakość mięsa i jego wartość odżywczą. Dolina Dobra jest liderem na rynku w kwestii zrównoważonego rolnictwa i produkcji mięsa. Marka od lata działa w modelu od pola do stołu, prowadząc nie tylko własne uprawy oraz hodowlę, zlokalizowaną w województwie Pomorskim, ale także własne zakłady przetwórcze czy Młyn Paszowy, gdzie produkuje zbilansowaną paszę dla zwierząt.

- Parówki Doliny Dobra czerpią z połączenia polskiego, świeżego mięsa wieprzowego, naturalnych składników ze współczesnymi walorami smakowymi. Cały czas próbujemy odczarować rynek parówek udowadniając, że uczciwa, najwyższa jakość w tej kategorii produktów jest możliwa i może być jednocześnie przystępna cenowo. Dowiodły tego liczne odznaczenia konsumenckie, którymi mogą pochwalić się Parówki Dobre zaledwie po pół roku od wprowadzenia produktu na rynek - wskazuje Artur Węgłowski, Dyrektor Handlowy Goodvalley, producenta marki Dolina Dobra.

Materiał powstał we współpracy z zespołem ekspertów bloga Czytamy Etykiety.

Materiał promocyjny PR marki Dolina Dobra.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.