Czy może być lepszy sposób na przetrwanie zimy niż pyszne jedzenie w dobrym towarzystwie? Z takiego założenia wyszedł McDonald’s, który 8 listopada ponownie wprowadził do oferty uwielbianego w Polsce Burgera Drwala. O tym jak wielkim fenomenem jest wśród gości restauracji, świadczą liczby. Tylko w zeszłym sezonie sprzedano ponad 15 milionów sztuk tego zimowego przysmaku! Czy w tym roku zapowiada się kolejny rekord? To wysoce prawdopodobne, ponieważ Drwal jest dostępny od dzisiaj w aż pięciu wariantach smakowych, a jego powrót jest ściśle związany z wyjątkową akcją promocyjną, która jest w stanie uprzyjemnić nawet najbardziej ponury dzień. Jako pierwsi mogliśmy poznać jej szczegóły i skosztować Burgera Drwala w wersji z chrzanem w restauracji w Łodzi, która zamieniła się w… największą planszówkę w Polsce!
Jedyny taki Mak w Polsce
Burger Drwala stał się już legendą. Co roku jego powrót zwiastuje niezwykła akcja promocyjna. Była już minirestauracja w Lublinie, którą zamknięto w szklanej, śnieżnej kuli. W Toruniu jeden z Maków zamieniono w lodowy pałac, a z kolei rok temu restaurację w Ustroniu ubrano w gigantyczny, wełniany sweter. W tym roku wybór padł na centralną Polskę, a konkretnie na Łódź i restaurację przy ul. Rektińskiej 103. Nie trzeba być mieszkańcem miasta, by tu łatwo trafić, o czym przekonaliśmy się na własnej skórze. Nawet przy słabej orientacji w terenie, od razu po wyjściu z tramwaju rzuca się w oczy wielkie, żółte "M" znajdujące się na ogromnej, zewnętrznej grze planszowej. Ta kolorowa scenografia wprost ożywia całą okolicę i sprawia, że szybko można zapomnieć o ponurej pogodzie. Na miejscu witają nas hostessy i hości ubrani w amarantowe oraz niebieskie kombinezony. Kierują ruchem i zachęcają nas do zabawy. – Nasza gra planszowa jest zabawą drużynową. Do 19 listopada może wziąć w niej udział każdy fan Burgera Drwala, który jest głodny nowych wrażeń. To gra dla młodszych, jak i starszych gości, którzy znowu chcieliby poczuć się jak beztroskie dziecko – tłumaczy jedna z hostess.
Zasady gry
Na plac, na którym znajduje się ogromna planszówka, wpuszczanych jest jednoczenie 10 dwuosobowych drużyn. Decydujemy się wziąć udział w rozgrywce. Nasze zadanie jest proste - po kolei obchodzimy cały teren i bierzemy udział w poszczególnych zabawach, aby skompletować wszystkie składniki na Burgera Drwala. W tym celu gramy między innymi w gigantyczne "kółko i krzyżyk", próbujemy swoich sił w minigolfie, układamy wielkiego Tetrisa oraz rzucamy śnieżkami do celu.
Poza klasycznymi grami, na miejscu są też inne zabawy. Z pewnością dużym zainteresowaniem cieszy się nietypowa fotobudka. W tej grze musimy szybko stawać na podświetlanych polach, aby w danym momencie jedna z ośmiu kamer mogła zrobić nam zdjęcie. Trzeba więc wykazać się nie tylko szybkością, ale i sprytem, aby w odpowiednim czasie dobiec na wyznaczone miejsce. Zdjęcie możemy potem wydrukować i zyskać miłą pamiątkę.
W każdej grze zdobywamy pieczątki, czyli składniki potrzebne do skompletowania Burgera Drwala. Gdy zdobędziemy ich minimum pięć, możemy odebrać smakowite nagrody – dwa dowolne, darmowe Burgery Drwala, które (a jakże!) postanowiliśmy przetestować po zakończonej rozgrywce.
Zimowy klasyk w nowej odsłonie
Jedzenie ma sprawiać przyjemność i z pewnością można jej doświadczać w restauracji McDonald’s. Klasyczny Burger Drwala szybko skradł serca smakoszy, dlatego coroczne kolejki w dniu jego premiery już nikogo nie dziwią. Jego podstawowa wersja to połączenie kotleta wołowego, panierowanego sera, chrupiącego bekonu, sałaty, prażonej cebulki i przypraw. Całość zamknięto w puszystej bułce z drobinkami bekonu. W efekcie nie tylko zachwyca smakiem, ale jest też niezwykle sycący.
W kolejnych latach pojawiły się też dodatkowe warianty burgera, w tym z kurczakiem, żurawiną czy na ostro. Dzisiaj wszystkie te wersje powracają, a do drużyny dołącza nowy smak, z chrzanem! Ta wersja jest świetnym wyborem dla tych, którzy lubią wyrafinowane, nieco ostrzejsze smaki, ale nie tak mocne jak dodatek jalapeño. Obecność chrzanu nie jest przytłaczająca, tylko stanowi przyjemne urozmaicenie. Czuć więc jego delikatny i zarazem lekko ostry, wyrazisty posmak, który idealnie łączy się z kremowym, rozpływającym się w ustach serem oraz plastrami chrupiącego bekonu.
Wersja podwójna i kolejne niespodzianki
Dla największych fanów kultowego przysmaku mamy też dobrą wiadomość. W restauracjach dostępna jest także podwójna wersja Burgera Drwala. Każdy wariant można bowiem spersonalizować i dodać do niego porcję soczystej wołowiny (lub kurczaka w wariancie z kurczakiem). Jednak to nie wszystko. Do gry wracają również zakręcone frytki z sosem śmietanowym. Dodatkowo warto zainstalować aplikację McDonald’s i dołączyć do programu lojalnościowego "MojeM Nagrody". Już niebawem zebrane punkty będzie można wymienić na wyjątkową, analogową grę planszową, w którą również mogliśmy przedpremierowo zagrać. Zapewniamy was, że umili wam i waszym bliskim, dłużące się zimowe wieczory!
Materiał promocyjny marki McDonald's.
