Lekcja savoir-vivre'u: Jaka powinna być kolejność podawania potraw na domowym przyjęciu wigilijnym? Ekspertka wyjaśnia

Najpierw śledź czy barszcz z uszkami? Czy istnieje jedyna słuszna kolejność podawania wigilijnych potraw? I komu serwować je najpierw? O to, jak wydać dania podczas Wigilii, pytamy ekspertkę savoir-vivre Annę Dąbrowską.

Paulina Zduniak, Ugotuj.to: Czy ma znaczenie to, w jakiej kolejności podajemy dania podczas Wigilii? Jeśli tak, to dlaczego? 

Anna Dąbrowska: - Przyjęcie wigilijne to jedno z najważniejszych spotkań rodzinno-towarzyskich w roku, które gromadzi wokół stołu bliskich sobie ludzi. Według polskiej tradycji po podzieleniu się opłatkiem (tak, opłatkiem się dzielimy, a nie "łamiemy") zasiadamy do wieczerzy wigilijnej. Nie ma określonego protokołu podawania dań podczas tego wieczoru. Savoir-vivre podpowiada, aby odwołać się do zdrowego rozsądku. W tradycyjnym schemacie przyjęcia dania serwujemy w takiej kolejności: zimna przystawka, zupa, gorąca przystawka, danie główne (zazwyczaj mięsne), deser, kawa. W wersji wigilijnej może to być: np. tatar z łososia czy płat śledzia, następnie zupa grzybowa, drobne pierożki (jako gorąca przystawka), ryba (danie główne) i na deser ciasta z bakaliami. Jednak dwanaście tradycyjnych potraw trudno zmieścić w tym schemacie.

Podczas wigilijnej uczty bardzo często tempo podawania dań jest "zabójcze". Często spieszymy się, żeby zdążyć na dwie wieczerze jednego dnia. Jak radziłaby pani rozplanować kolejność podawania poszczególnych posiłków?

- Biorąc pod uwagę, że menu wigilijne jest dość długie, również porcje serwowane gościom powinny być raczej niewielkie. Na każde danie powinniśmy zaplanować około 20-25 minut, a między nimi jeszcze po kwadransie przerwy. Oczywiście, jeśli wiemy, że ktoś się spieszy, menu możemy dopasować do okoliczności, czyli zapewne nieco je skrócić, żeby móc w spokoju zjeść i nacieszyć się swoim towarzystwem przy stole.

Choinki, gwiazdy betlejemskie, a może kieszonki? Zobacz jak efektownie złożyć serwetki na świąteczny stół

Zobacz wideo

Komu najpierw serwujemy jedzenie?

- Kolejność serwowania wyznacza pierwszeństwo: kobiet i gości. Rozpoczyna się od kobiety siedzącej po prawej stronie gospodarza (to miejsce dla najważniejszej kobiety w rodzinie – podczas wigilii to zazwyczaj seniorka rodu), następnie tej po jego lewej ręce. I dalej kobiety siedzące po prawej i lewej ręce gospodyni, która serwuje sobie posiłek jako ostatnia ze wszystkich kobiet, ale przed wszystkimi mężczyznami. Kiedy już wszystkie panie mają dania na talerzu, pora na mężczyzn – zaczynając od najważniejszego po prawej ręce gospodyni, dalej tego po lewej i wszystkich innych. Gospodarz nakłada sobie posiłek jako ostatni. Dzieciom, dla których też powinno znaleźć się miejsce przy wigilijnym stole, serwujemy dania po wszystkich dorosłych.

Czy lepiej nakładać dania, czy raczej pozwolić gościom, by sami się obsłużyli?

- Na rodzinnych wigiliach, czyli na przyjęciu o charakterze prywatnym, goście mogą obsługiwać się sami. Gospodarze, częstując na siedząco, przesuwają półmiski i wazę w stronę gości, którzy podają je dalej - następnym gościom - w pierwszej kolejności kobietom, później mężczyznom, a na końcu najmłodszemu pokoleniu dzieci.

Jeśli przy stole wigilijnym siedzi wiele osób, to osoba najstarsza (najważniejsza przy stole wigilijnym) może zachęcać tych, który już dostali swoje dania, aby rozpoczęli jedzenie - po prostu po to, żeby im nie wystygło. Najlepiej jest jednak jeść w równym tempie ze wszystkimi.

Na stole powinno stać tyle półmisków np. z pierogami czy z rybą, aby każdy miał do nich swobodny dostęp, czyli albo gość jest w stanie sam po niego sięgnąć nie zakłócając komfortu innych, albo sięga po półmisek przy pomocy życzliwego sąsiada. Goście nakładają sobie potrawy sami według uznania. Trzymając półmisek zawsze pytamy tych, którzy siedzą najbliżej nas, czy nie mają ochoty czegoś z niego skosztować (nakładają sobie sami, kiedy my trzymamy półmisek), a potem my nakładamy danie na swój talerz.

Zobacz również:

***

Anna Dąbrowska - dziennikarka, wierzy w moc dobrych manier i dialogu, członkini Akademii Montemarco Savoir Vivre & Protocol. Prowadząca kurs etykiety dla dzieci "Królestwo dobrych manier". Współautorka pierwszej książki w języku polskim o ślubnym savoir-vivre "Wasz wymarzony dzień. Jak zorganizować idealny ślub i wesele z klasą".

Więcej o:
Copyright © Agora SA