Więcej przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Kwaśnica wigilijna to w moim domu obowiązkowa pozycja w świątecznym menu. To właśnie od tej zupy zaczynamy uroczystą kolację i muszę przyznać, że w tym dniu smakuje wyjątkowo. Przepis jest banalny, ale najlepiej użyć oleju rzepakowego tłoczonego na zimno. Ma piękny, zielonozłoty kolor i nadaje wigilijnym potrawom niesamowitego smaku.
Kwaśnica wigilijna - barszcz przy niej się chowa
Składniki:
- 2 litry esencjonalnego wywaru warzywnego (warto wzbogacić go o dwie łyżki sosu sojowego)
- 400 g kapusty kiszonej
- 2 marchewki
- 1,5 szklanki suszonych grzybów
- 2 cebule
- olej rzepakowy tłoczony na zimno
- sól, pieprz, ziele angielskie, liście laurowe
Sposób wykonania:
- Suszone grzyby wcześniej namocz w ziemnej wodzie. Dla aromatu dodaj 2 listki laurowe oraz kawałek cebuli. Kiedy będą już miękkie, ugotuj je w tej samej wodzie z odrobiną soli.
- Do garnka z wywarem warzywnym włóż pokrojoną kapustę. Dopraw do smaku zielem angielskim oraz listkami laurowymi i pieprzem. Gotuj na wolnym ogniu, aż kapusta będzie miękka.
- Do miękkiej kapusty dodaj grzyby wraz z wodą, w której się gotowały. Cebulę posiekaj, a marchewkę zetrzyj na tarce.
- Na patelni rozgrzej olej rzepakowy i zeszklij na nim cebulę. Następnie dodaj marchewkę i całość chwilkę podsmażaj. Następnie dodaj całość do zupy i gotuj przez ok. 10 minut.
- Pod koniec dopraw do smaku solą i pieprzem i jeśli chcesz, możesz zabielić śmietaną - ja tego nie robię, ale myślę, że taka wersja, także będzie smaczna.
Taka zupa jest, na pozór "biedna", ale gwarantuję, że smak jest genialny. Jest kwaśna, esencjonalna i rozgrzewa lepiej niż rosół. Jeśli spróbujesz tej zupy świątecznej, barszcz czerwony będzie miał poważną konkurencję.