Choć smakowite danie można przyrządzać na okrągło przez cały rok, to szczególną popularnością cieszy się właśnie w okresie bożonarodzeniowym. Tradycyjny bigos historią sięga wielu stuleci wstecz. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XVI wieku, jednak prawdziwą popularność w naszym kraju zyskał na przełomie XVII i XVIII wieku. Dzisiejsze połączenie kapusty, dobrej jakości mięsa oraz aromatycznych przypraw sprawia, że nie jednemu smakoszowi kuchni polskiej ślinka cieknie.
Istnieje wiele przepisów na smaczny, pożywny i sycący bigos. Według tradycyjnej receptury powinny się w nim znaleźć składniki takie jak: grzyby, suszone śliwki, a także cebula. Niemniej ważnym dodatkiem jest mięso. W klasycznym polskim daniu może się znaleźć zarówno wołowina, boczek, żeberka, jak i cielęcina, karkówka, schab, a nawet dziczyzna. Nie da się jednak ukryć, że to od dobrej kiełbasy będzie zależało, czy posiłek będzie tak udany, jak na to liczymy.
Kiełbasa przeznaczona na bigos musi być przede wszystkim wysokiej jakości i świeża. Warto zapłacić za nią nieco więcej, niż zwykle, aby mieć pewność, że będzie aromatyczna i smakowita. Najlepiej w tym celu sprawdzi się kiełbasa jałowcowa lub myśliwska. Niektórzy kucharze polecają także kiełbasę polską pieczoną bądź surową. Wzmocnią smak dania i zapewnią wyjątkowe wrażenia kulinarne.
Okazuje się, że wyjątkowy smak bigos zawdzięcza nie tylko odpowiednim składnikom, ale i kolejności ich dodawania. Aby przyrządzone przez nas danie smakowało jak najlepiej, powinniśmy dodawać wszystko w odpowiednim momencie. Na samym początku w garnku powinna wylądować kapusta. Kiedy poszatkowane warzywo zacznie się gotować, dodajemy przyprawy. Mięso powinno wylądować w bigosie dopiero w ostatnim etapie. Jeśli dodamy kiełbasę zbyt szybko, straci ona nie tylko na smaku, ale i na konsystencji, w wyniku czego aromat naszej potrawy będzie mniej intensywny. Warto o tym pamiętać, przygotowując się do świątecznego pichcenia. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl