Łupcie wigilijne. Babka Gienka przychodziła z nimi przed pasterką i dzieliła. Smakowały i latały

Łupcie! I hyc, panna dostawała w plecy w drodze na pasterkę. Co to są łupcie, jak smakują i dlaczego nie wyobrażają sobie bez tego Wigilii mieszkańcy wschodniego Mazowsza i Lubelszczyzny? Babcia Gienia dawno temu mi wszystko opowiedziała. A mojej mamie zdradziła przepis. Moja mama przepis zdradziła mi i łupcie są na każdej Wigilii.

Więcej przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Babka Gienka to nie moja prawdziwa babcia, tylko świętej pamięci przyjaciółka rodziny. Zawsze elegancka, z wielkimi kolczykami, kapeluszem i torbą pełną smakołyków. Babcia Gienka przynosiła nam zawsze łupcie przed pasterką - mieszkamy blisko kościoła, ona mieszkała w sąsiedniej wsi.

Zobacz wideo

Bardzo chciała zachować tę tradycję - rzucania w młode dziewczęta wigilijnymi gołąbkami i odwrotnie - to były takie staropolskie zaloty. Tuż przed pasterką pod kościołem było mnóstwo rzucającej się gołąbkami młodzieży. Taka praktyka już ginie, dlatego o niej piszę. A łupcie nie dość, że latają, to jeszcze wspaniale smakują. Wzorowałam się na starym przepisie.

Łupcie wigilijne - smakołyki i tradycja

Składniki:

  • jedna spora ukiszona główka kapusty
  • 1,5 szklanki kaszy gryczanej
  • garść suszonych grzybów
  • 2 większe cebule i czosnek
  • olej rzepakowy tłoczony na zimno
  • sól i pieprz do smaku

Sposób wykonania:

  1. Najpierw ugotuj kaszę gryczaną z dodatkiem soli. Ważne, by kasza nie była zbyt twarda.
  2. Następnie namocz suszone grzyby, gdy zmiękną, ugotuj je do miękkości z dodatkiem soli i liścia laurowego. Gdy grzyby się ugotują, wyjmij je z wywaru i drobno posiekaj. Wywaru nie wylewaj, dopraw do smaku.
  3. Cebulę posiekaj i zeszklij ją na oleju rzepakowym.
  4. Oddziel liście z głowy kapusty i sparz je we wrzątku. Rób to w gumowych rękawiczkach, gdyż kwas z kapusty może podrażnić twoje dłonie.
  5. Ugotowaną kaszę umieść w misce, dodaj zeszkloną cebulę, drobno posiekane grzyby i dopraw obficie pieprzem. Całość wymieszaj.
  6. Farsz nakładaj na liście kapusty i zawijaj je jak tradycyjne gołąbki.
  7. Dno garnka nasmaruj olejem i wyłóż liśćmi kapusty. Gołąbki układaj ciasno jeden obok drugiego. Na wierzch połóż liście i zalej całość wywarem z grzybów. Gotuj pod przykryciem około godziny na małym ogniu, aż liście kapusty kiszonej zmiękną.

Takie zawijaki lub też łupcie, to nie tylko pyszna potrawa wigilijna, lecz także wspomnienie dawnych lat. Nie polecamy rzucać się nimi pod kościołem, jednak polecamy je zjeść - są pyszne. 

Więcej o: