Najlepszy farsz do zawijaków. Od lat stawiam tylko na jedną kaszę i gotuję ją w konkretny sposób

Gołąbki postne, czyli zawijaki to w moim domu jedna z najważniejszych potraw wigilijnych. Ich przygotowanie nie jest trudne, ale jest czasochłonne, jednak smakują tak fantastycznie, że warto trochę "posiedzieć w garach". Najważniejszy jest farsz - tutaj liczy się konkretna kasza i sposób jej gotowania - ta w woreczku średnio się sprawdzi.

Więcej przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Gołąbki postne, czyli zawijaki to jedna z moich ulubionych potraw wigilijnych. Co je odróżnia od zwykłych gołąbków? Przede wszystkim to, że do ich wykonania używa się kiszonych liści kapusty, a nie zwykłych, sparzonych. Oczywiście farsz też jest wyjątkowy - jak sama nazwa wskazuje, postne gołąbki nie zawierają mięsa, zawierają za to inne, pyszne rzeczy. Najważniejsza jest kasza, oczywiście gryczana. Ja używam jedynie kaszy gryczanej białej, niepalonej. Uważam, że jest dużo smaczniejsza od palonej kaszy, delikatniejsza w smaku i dzięki temu nie dominuje smaku grzybów. Jak zrobić farsz do gołąbków postnych? Na samym początku musisz wiedzieć, jak ugotować kaszę - ten sposób znają wszystkie starsze gospodynie. 

Zobacz wideo

Najlepszy farsz do zawijaków - przepis

  • 2 szklanki białej kaszy gryczanej
  • 1 szklanka suszonych grzybów
  • 2 cebule
  • olej rzepakowy nierafinowany
  • 500 g kapusty kiszonej
  • kapusta kiszona w całości
Kiszone liście kapusty do zawijaków
Kiszone liście kapusty do zawijaków Fot. Redakcja
Przygotowywanie zawijaków
Przygotowywanie zawijaków Fot. Redakcja
Cebula duszona w oleju rzepakowym
Cebula duszona w oleju rzepakowym Fot. redakcja
Biała kasza parowana do zawijaków
Biała kasza parowana do zawijaków Fot. redakcja
Grzyby suszone przed namoczeniem
Grzyby suszone przed namoczeniem fot. redakcja





Sposób wykonania:

  1. Zacznij od uparowania kaszy. Tak - trzeba ją uparować, a nie ugotować. Dwie szklanki sypkiej kaszy wsyp do garnka i zalej je czterema szklankami wody. Żeby uparować kaszę lub ryż, proporcja zawsze jest taka sama - na jedną szklankę sypkiego produktu przypadają dwie szklanki wody. 
  2. Do garnka z kaszą dodaj niewielką ilość soli i włącz niewielką moc palnika. Co jakiś czas mieszaj, aż kasza będzie miękka i wchłonie całą wodę. 
  3. Kiedy kasza się paruje, ugotuj do kapustę kiszoną, możesz dodać także 2 listki laurowe. Ugotuj także suszone grzyby (wcześniej oczywiście trzeba je namoczyć - możesz zrobić to wieczorem poprzedniego dnia).
  4. Cebulę posiekaj w kostkę i zeszklij na oleju rzepakowym. Następnie dodaj ugotowane i posiekane grzyby. Grzyby możesz także zmielić w maszynce o grubych oczkach, ja jednak wolę, kiedy są wyczuwalne w farszu. 
  5. Do uparowanej kaszy dodaj podsmażone grzyby z cebulę i ugotowaną kapustę. Dokładnie wymieszaj całość i dopraw solą i sporą ilością pieprzu. Teraz możesz już zawijać farsz w liście kapusty. Następnie ułóż je w garnku i ugotuj, jak tradycyjne gołąbki. 

Dzięki temu, że kasza jest uparowana, farsz jest bardziej zwarty i nie rozsypuje się, dlatego dużo wygodniej jest go nakładać do kapusty i łatwiej także później jeść i odgrzewać pokrojoną potrawę na patelni. Jeśli chcecie spróbować wykonać zawijaki, polecam przed podaniem lekko je przypiec lub podsmażyć właśnie na patelni. 

Więcej o: