W okresie bożonarodzeniowym na naszych stołach królują ryby pod różnymi postaciami. Nie może zabraknąć karpia, najróżniejszych śledzi, sałatek z rybami i ryby po grecku. To wszystko są naprawdę pyszne rzeczy, ale umówmy się - nie zaskoczą świątecznych gości. Jeśli więc chcesz podać coś wpisującego się w klimat świątecznych smakołyków, a jednocześnie nie chcesz, by była to oklepana przekąska, przygotuj gravlax.
Gravlax to bardzo popularny w Skandynawii przysmak, który serwowany jest nie tylko podczas świąt i można zamówić go w każdym barze i restauracji. To dojrzewający filet z łososia marynowany w soli, cukrze, koperku i grubo mielonym pieprzu. Po kilku dniach w tej marynacie mięso staje się aksamitne, delikatne i pełne smaku. Idealnie sprawdzi się na zimnej płycie oraz na kanapce lub jako dodatek do lekkich sałatek. Jeśli chcesz spróbować zrobić gravlax w domu, pamiętaj, żeby zacząć tydzień wcześniej - tyle powinien marynować się łosoś.
Składniki:
Gotowy gravlax podawaj w dowolny sposób. Pamiętaj jednak, że najsmaczniejszy jest bardzo cienko pokrojony i podany w towarzystwie świeżego pieczywa lub skropiony sokiem z cytryny, lub sosem sojowym. Taka przekąska zniknie ze stołu w okamgnieniu.