Sezon grillowy to dla wielu czas kulinarnych eksperymentów. Na ruszcie lądują kiełbasy i karkówka, a coraz częściej także sery, warzywa, owoce i słodkie przekąski. Jednak nie wszystko, co smaczne na zimno lub pieczone w piekarniku, sprawdzi się przy otwartym ogniu. Wysoka temperatura i bezpośredni kontakt z płomieniem mogą popsuć smak dania i doprowadzić do powstania szkodliwych związków chemicznych.
Sery, takie jak halloumi i oscypek radzą sobie doskonale, inne, jak mozzarella, plastry żółtego sera lub topione krążki po prostu się rozpływają i spływają przez kratkę. Efektem jest trudna do usunięcia przypalona skorupa i strata jedzenia. Równie ostrożnie należy podchodzić do ryb. Delikatne filety bez skóry, jak morszczuk i miruna, łatwo się rozpadają, dlatego lepiej wybierać gatunki o zwartej strukturze lub piec je w folii z dodatkiem ziół.
Na liście rzeczy zakazanych powinny znaleźć się także przetworzone wędliny peklowane saletrą. Pod wpływem temperatury mogą wydzielać niebezpieczne nitrozoaminy. Jak podaje gov.pl, są to związki podejrzewane o działanie rakotwórcze. Równie kontrowersyjny jest grillowany boczek. Choć chrupiący i aromatyczny, jego tłuszcz kapiący na rozżarzone węgle może prowadzić do powstawania benzopirenu. Agencja rządowa Delaware Health and Social Services wyjaśnia, że substancja ta jest szkodliwa dla zdrowia.
Warzywa i grill? To z pozoru idealne połączenie, ale pod warunkiem, że dobrze dobierzemy składniki. Na ruszcie świetnie sprawdzają się papryki, bakłażany czy cukinie, są jędrne, odporne na temperaturę i pięknie się karmelizują. Niestety, nie można tego powiedzieć o klasycznych warzywach liściastych. Szpinak, rukola, sałata po zetknięciu z gorącym rusztem zamieniają się w gorzką, zwiędłą papkę, pozbawioną walorów smakowych.
Lepiej zrezygnować również z grillowania słodkich produktów takich jak chałki, bułki mleczne czy owoce o wysokiej zawartości cukru i wody, jak arbuz lub kiwi. Cukier szybko się przypala, a nadmiar wody sprawia, że owoce tracą smak i rozpadają się w kontakcie z ogniem. Znacznie lepszym wyborem będą banany, gruszki i jabłka, ale koniecznie zawinięte w folię.