W natłoku codziennych zajęć często zapominamy, jak ważne jest regularne i urozmaicone żywienie. Często w biegu żywimy się fast foodami, lunche jadamy na mieście bądź - w gorszym wypadku - cały dzień jesteśmy tylko "na kanapkach" i słodkich bułkach.
Rozważne planowanie codziennego jadłospisu pomoże nam nie tylko prawidłowo zadbać o swoje zdrowie, ale także (wbrew pozorom) pozwoli zaoszczędzić czas i pieniądze. W stołówkach często zapłacimy za o wiele więcej, niż za posiłek przygotowany samodzielnie.
Ci, którzy chcieliby samodzielnie wprowadzić rewolucję do swojego codziennego menu i przygotowywać jedzenie w pojemnikach, bez większych problemów (o ile zachowają minimum samodyscypliny) mogą "zorganizować" zdrowy posiłek dla siebie i rodziny - do pracy, szkoły czy na uczelnię. Wystarczy odpowiednie opakowanie, dzięki któremu będziemy mogli właściwie przechowywać posiłek, a także szybko go odgrzać.
A co może się znaleźć w naszych pojemniczkach? Na następnych stronach znajdziecie kilka propozycji na tego typu dania.
Plastikowe pojemniki na jedzenie złapały nieprzyjemny zapach? Mamy 4 myki, które rozwiążą ten problem!
Alternatywne wobec typowych niezdrowych hamburgerów pochodzących z fast foodów, burgery roślinne, cieszą się coraz większą popularnością nie tylko zwolenników diet wegetariańskich. Nie musimy udawać się do modnych lokali czy coraz bardziej ostatnio popularnych foodtrucków - możemy sami szybko przygotować burger roślinny do pracy czy szkoły. Wystarczy razowa bułka, nasiona roślin strączkowych i świeże warzywa.
Składniki:
ciecierzyca (sucha) - ok. 50 g (może też być groch, fasola czy soczewica)
cebula
jajko
(ew. łyżeczka zmielonego siemienia lnianego, łyżka zmielonych płatków owsianych)
czosnek
curry
sól
pieprz
szczypta majeranku
ulubione mieszanki ziół (np. prowansalskie)
papryka w proszku (może być wędzona)
papryka czerwona
olej
sałata
cebula czerwona
ogórek kiszony
pomidor
okrągła bułka razowa
Wykonanie:
Przygotowujemy kotleciki - cieciorkę, groch czy fasolę namaczamy na kilka godzin (soczewicę można ugotować od razu), później gotujemy w lekko osolonej wodzie. W tym czasie podsmażamy cebulę na niewielkiej ilości oliwy, dodajemy pokrojoną w drobną kostkę paprykę. Blendujemy ugotowaną cieciorkę, dodajemy zeszkloną cebulę z papryką, wbijamy jajko (ew. dodajemy płatki i/lub siemię), przyprawiamy do smaku. Formujemy kotleciki (jeśli masa jest zbyt wodnista, dodajemy więcej zmielonych płatków owsianych). Burgery smażymy na niewielkiej ilości tłuszczu. Wstawiamy kotleciki na noc do lodówki. Do pojemnika - rano - trafiają: kotleciki, sałata, pióra czerwonej cebuli, inne warzywa i bułka. Składamy tuż przed jedzeniem.
Składniki:
kuskus
pomidory suszone
kukurydza
czerwona cebula
papryka (najlepiej miks papryk kolorowych: czerwonej, żółtej, zielonej)
oliwa
Przyprawy:
papryka słodka i ostra
mieszanka ziół toskańskich
curry
pieprz ziołowy
sól
Wykonanie:
Kuskus możemy przyrządzić nawet w miejscu w pracy - wystarczy gorąca woda, miseczka i kilka wolnych minut (kuskus zalewamy wrzątkiem w proporcji 1:1, odstawiamy na kilka minut). Sos przygotowujemy w domu: pokrojone w słupki lub pióra warzywa dusimy na niewielkiej ilości oleju, na końcu dodajemy do nich rozdrobniony czosnek i pokrojone w wąskie paseczki pomidory suszone, przyprawiamy do smaku. W pracy - łączymy z kuskusem, podgrzewamy.
Składniki:
kasza jaglana (100 g)
mleko (prawdziwe lub roślinne - ok. 1 szklanki)
woda (ćwierć - pół szklanki)
2-3 daktyle
wanilia
szczypta soli
ew. syrop klonowy
łyżeczka oleju kokosowego
ulubione dodatki:
banan
rodzynki
domowa konfitura
mieszanka orzechów
wiórki kokosowe, itd.
Wykonanie:
Gotujemy kaszę (wcześniej zalaną wrzątkiem w celu pozbycia się goryczki) w mleku i wodzie (wraz z pokrojonymi w drobną kostkę daktylami i wanilią) - aż do wchłonięcia płynu, dodajemy łyżeczkę oleju kokosowego. Przekładamy do salaterki i odstawiamy na noc do lodówki. Rano wykładamy kaszę z miseczki, mieszamy z ulubionymi dodatkami - owocami, orzechami, czy konfiturą. Przekładamy do pojemniczka - w pracy możemy jaglankę odgrzać w kuchence mikrofalowej lub zjeść na zimno.
Pesto (lepszej lub gorszej jakości) możemy nabyć w każdym sklepie, warto jednak poświęcić kilka minut by wyczarować je samemu w domu. Jednym z atrakcyjniejszych jest bardzo zielone i równie zdrowe pesto pietruszkowe - idealne w połączeniu z makaronem.
Składniki:
spory pęczek natki pietruszki
1/3 szklanki pestek słonecznika
1/3 szklanki pestek dyni
olej (kilka łyżek)
sok z cytryny
zimna woda
sól i pieprz
czosnek
Wykonanie:
Prażymy ziarna i pozostawiamy do ostudzenia. Myjemy natkę i szatkujemy. Blendujemy wszystko wraz z sokiem z cytryny, czosnkiem i olejem. Powstanie masa o pięknym, intensywnie zielonym kolorze. Jeśli masa jest za gęsta - można dolać nieco oleju lub zimnej wody. Przyprawiamy solą i pieprzem. Intensywny smak i aromat pietruszki "nie potrzebują" już większej ilości dodatków smakowych.
Pesto doskonale smakuje z makaronem razowym i pomidorami (koktajlowymi albo suszonymi).
Smaczna i zdrowa alternatywa dla tradycyjnych, "ciężkich" naleśników. Naleśniki gryczane są świetne zarówno na słodko, jak i na słono. Można podawać z ulubioną konfiturą/dżemem (warto zainteresować się coraz popularniejszą ofertą dżemów 100% owocowych, bez dodatku cukru - a już najlepiej skorzystać z domowej spiżarni), owocami i twarożkiem lub jogurtem (np. borówki amerykańskie + jogurt grecki + zdrowy słodzik, np. ksylitol) albo na słono - np. z mięsem mielonym, grzybami, szpinakiem.
Składniki:
mąka gryczana (1 szklanka)
mleko roślinne lub tradycyjne (1 szklanka)
woda (najlepiej mineralna gazowana)
szczypta soli
ok. 1 łyżki zmielonych płatków owsianych
jajko
oliwa do smażenia
Wykonanie:
Połączyć składniki, zmiksować albo roztrzepać do powstania ciasta o konsystencji dość gęstej śmietany. Naleśniki - podobnie jak tradycyjne - najlepiej udają się na specjalnej, przeznaczonej do nich, patelni.
W naleśniki zawijamy ulubiony farsz i pakujemy do pojemniczka - pyszny lunch na kolejny dzień mamy gotowy!
A jakie są Wasze ulubione przepisy na szybki lunch do pracy?
Współpraca: Wygodnadieta.pl