Czy można jeść na ulicy? Rozwiewamy wątpliwości

Od 10 października rząd wprowadził obostrzenia związane z rekordami pod względem liczby zakażeń koronawirusem. Cała Polska została objęta żółtą strefą, a niektóre powiaty i miejscowości - czerwoną. W związku z tym musimy nosić maseczki nie tylko w zamkniętych przestrzeniach. A co z jedzeniem na dworze?

Koronawirus obostrzenia - czy można jeść na ulicy?

Maseczki musimy nosić już także na otwartych przestrzeniach w miejscach publicznych. Mowa również o klatkach schodowych w blokach, chodnikach czy cmentarzach. Co jednak gdy najdzie nas potrzeba zjedzenia czegoś lub napicia się kawy kupionej na wynos? Jak wynika z postanowień ministra zdrowia, w każdym momencie przebywania w przestrzeni publicznej jesteśmy zobowiązani do zakrywania maseczkami ust i nosa, a co za tym idzie, nie możemy jeść, pić ani palić, będąc na dworze.

Co więc pozostaje? Czynności te możemy wykonać jedynie w domu, pracy lub samochodzie. Wyjątek stanowi podróżowanie pociągiem:

Obowiązku zakrywania ust i nosa nie stosuje się w przypadku "spożywania posiłków lub napojów po zajęciu miejsca siedzącego w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc, w tym posiłków i napojów wydawanych na pokładzie pociągu".

- głosi rozporządzenie ministra. Więcej o tym w osobnym artykule.

Zobacz wideo Congee grzybowe
Więcej o: