Kontrole w lodziarniach
Wszyscy powiatowi inspektorzy sanitarni z województwa zachodniopomorskiego otrzymali polecenie Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Szczecinie, by przeprowadzić wyrywkową kontrolę automatów do lodów i pobrać próbki do badań laboratoryjnych. Wytypowano 39 obiektów w miejscach, gdzie występuje wzmożony ruch turystyczny.
Przebadano 195 próbek. Jak czytamy na portalu Food Fakty, nie wykryto w nich drobnoustrojów chorobotwórczych takich jak pałeczki Salmonelli czy Listeria monocytogene, ale niestety aż w 105 próbkach z 21 partii odkryto zawyżoną ilość bakterii Enterobacteriacae.
Co oznacza obecność tych bakterii w lodach?
Są wskaźnikiem świadczącym o tym, że w lokalu zachowana jest niewystarczająca higiena podczas produkcji (brak wewnętrznej kontroli, nieprawidłowe mycie rąk i sprzętów). Bakterie Enterobacteriacae występują naturalnie w jelicie grubym u ludzi i nie mają działania chorobotwórczego. Jeśli jednak występują w żywności, po spożyciu przez osoby z chorobami układu pokarmowego lub z obniżoną odpornością, mogą wywołać bóle brzucha, biegunkę czy wymioty.
PWIS zlecił wzmożenie rygorów sanitarnych
Po kontroli wydano 10 decyzji nakazujących wstrzymanie produkcji sprzedaży lodów do czasu, gdy lokale przeprowadzą dezynfekcję i dokładnie mycie sprzętów, powierzchni i przedstawią wyniki potwierdzające skuteczność. 11 przedsiębiorców zostało zaś poinformowanych, że konieczne jest wzmożenie rygorów sanitarnych w ich lokalach i wyeliminowanie zagrożenia.
