Dziwne tunele i lepkie nitki w mące? To mole spożywcze. Internauci zdradzają sprawdzone sposoby na te owady

Utrzymywanie czystości w kuchni niestety nie chroni cię w zupełności przed molami spożywczymi. Te możesz przynieść do domu nawet ze sklepu. W uniknięciu ich inwazji może pomóc ci zimno i niektóre przyprawy.
Zobacz wideo

Pewna australijska mama udostępniła zdjęcie swojego pojemnika z mąką. Na pierwszy rzut oka nie ma w nim nic dziwnego, jednak po bliższym przyjrzeniu się, można zauważyć maleńkie tunele wydrążone w sypkim produkcie. "Te znajome małe tunele w mące..." - podpisała zdjęcie kobieta, która dobrze wiedziała, że w żywności musiały zalęgnąć się mole spożywcze.

Czy to mole?

Obecność moli spożywczych w żywności możesz poznać właśnie po takich tunelach, a także po cieniutkich i lepkich nitkach wytworzonych przez larwy, które znajdziesz w sypkich produktach. Gdy larwy już się przeobrażą, zauważysz na pewno, jak z szafek wylatują małe, szare owady.

Jeśli zauważyłeś, że w twoich szafkach kuchennych zalęgły się mole, musisz wyrzucić wszystkie otwarte sypkie produkty (np. kasze, ryże, ale również mąkę). Na wszelki wypadek uważnie obejrzyj również produkty nieotwarte - zarówno wewnątrz (zwykle część opakowania jest przezroczysta, co ułatwia zadanie), jak i z zewnątrz. Samice moli składają bowiem jaja również na opakowaniach, przez które larwy są się w stanie przegryźć. Niestety, bardzo często mole spożywcze można przynieść do domu wraz z produktami kupionymi w sklepie.

Zimno i próżniowe pojemniki

Osoby, które komentowały zdjęcie udostępnione przez kobietę, podzieliły się własnymi sposobami na uchronienie żywności przed uciążliwymi owadami:

Włóż po liściu laurowym do każdego z pojemników z produktami sypkimi. Nie wpłynie to na smak produktów, ale odstraszy mole.
Ja mrożę takie rzeczy jak mąka, płatki owsiane czy kokosowe, dopóki nie są mi potrzebne.
Zawsze trzymam mąkę w lodówce i nigdy nie miałem tego problemu.
Wkładam mąkę do papierowego opakowania, a później jeszcze do pojemnika próżniowego. Nigdy nie miałem moli spożywczych.
Kiedyś musiałam sobie z nimi poradzić i to nie było nic przyjemnego. Teraz gdy kupuję cukier, mąkę, płatki czy cokolwiek sypkiego, wkładam je do lodówki. Potem wkładam je normalnie do szafki. W ten sposób zabijam wszystko, co mogłoby tam być. Teraz nie mam problemu z molami.

Miałeś kiedyś problem z molami spożywczymi? Jak dałeś sobie z nimi radę? Podziel się swoim sposobem w komentarzu!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.