Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jedzenie w samolotach często nie wygląda zbyt estetycznie. Zazwyczaj jednak zjadliwie. Nie można tego raczej powiedzieć o śniadaniu, które otrzymał pasażer lecący liniami British Airways z Nigerii do Wielkiej Brytanii. Zwłaszcza że zdecydował się na lot pierwszą klasą, za który miał zapłacić sześć tysięcy funtów (niektóre źródła mówią nawet o siedmiu tysiącach), co daje równowartość ok. 32 300 złotych.
Zdjęcie posiłku opublikowała na Twitterze brytyjska prezenterka telewizyjna Jane Hawkes i opatrzyła je krótkim komentarzem:
Śniadanie w pierwszej klasie British Airways. Jakieś przemyślenia?
W rozmowie z serwisem Mail Online kobieta powiedziała, że zdjęcie wysłał jej znajomy, który podróżował z Abudży do Londynu. Wyjaśniła, że chciał jedynie podzielić się tym, jak bardzo jest zdegustowany i nie spodziewał się, że zdjęcie stanie się viralem w sieci. Prezenterka dodała, że ona sama wciąż próbuje się domyślić, co znajduje się na talerzu. Podobnie jak wiele innych osób, które skomentowały jej wpis na Twitterze:
To są jajka? Słodki Jezu.
Co to jest to zielonkawe coś po prawej? To jajka?
Kiełbasa... ok. Pieczone ziemniaki - dziwne na śniadanie, ale niech będzie. Pieczarki - nie wszyscy lubią, ale ok. Czym są te dwie pozostałe rzeczy na talerzu? Nie wyglądają, jak jedzenie.
Rzeczywiście, posiłek, który otrzymał pasażer, wygląda koszmarnie i bardzo nieapetycznie. Jajecznica (o ile to faktycznie ona) ma szaro-zielony kolor, kiełbasa również pozostawia wiele do życzenia (w komentarzach pojawiły się porównania, których nie będziemy przytaczać, choć warto odnotować, że jedna z osób stwierdziła, że wygląda jak coś z serialu Stranger Things). Kolor pozostałych składników również odpycha.
Przewoźnik odniósł się już do sprawy. W rozmowie z Mail Online przedstawiciele linii zapewnili, że prowadzą rozmowy z zewnętrznymi firmami cateringowymi, aby zrozumieć, jak doszło do tej sytuacji. "Zdecydowanie nie spełnia to naszych wysokich standardów. Przepraszamy, że zawiedliśmy naszych klientów" - podkreślili przedstawiciele British Airways w komentarzu dla brytyjskiego serwisu.
Warto jednak dodać, że choć to śniadanie wyglądało koszmarnie, nie zawsze tak jest. Pod postem na Twitterze pojawiło się wiele komentarzy, w których ludzie dzielili się swoimi posiłkami otrzymanymi podczas podróży samolotem - zarówno liniami British Airways, jak i innych przewoźników. Większość z nich wyglądała apetycznie, a porcje były naprawdę pokaźne.