Italia ponad wszystko
Kuchnia La Luce to połączenie?włoskiej tradycji gotowania?i?najwyższej jakości składników. Restauracja, która funkcjonowała jako Prosciutteria teraz zmienia swoje oblicze. Nowa nazwa, La Luce – obrazuje nowe podejście do tematu i tworzy ristorante z prawdziwego zdarzenia. To hołd dla włoskiej kuchni, miejsce dla wszystkich, którzy uwielbiają rozmawiać, spotykać się i dobrze zjeść.
„W Prosciutterii czułem misję, aby nauczyć Polaków miłości do… składnika, do jego jakości. Przy tak prostym koncepcie jakim było serwowanie deski serów i wędlin to jakość grała pierwsze skrzypce. Koncept podawania jedynie przystawek na zimno był więc tylko początkiem. Kolejnym etapem stała się potrzeba zbudowania w Warszawie prawdziwej ristorante, bez pójścia na skróty i podawania pizzy, ale z prawdziwym, szczerym gotowaniem na premium składnikach, które importujemy od lokalnych producentów z Italii" – mówi Marcin Jackiewicz, właściciel restauracji La Luce.
Sekret La Luce
Marcin Jackiewicz z wykształcenia jest finansistą, ale jego włoskie korzenie dawały o sobie znać ciągle pobudzając pragnienie poszukiwania i zrozumienia czym są prawdziwe Włochy – czy to na talerzu, w sztuce czy w modzie. Od zawsze wiedział, że będzie miał własną restaurację i obiecał sobie, że będzie karmił gości najlepiej oraz najbardziej prawdziwie jak się da. Tak też się dzieje, dlatego sekretem restauracji jest przede wszystkim najwyższa jakość składników, potraw i obsługi.?Wyśmienite dania, bogata karta win i menu sezonowe, to gwarancja,?że każdy znajdzie coś dla siebie.
Wyjątkowość produktów i bogactwo smaków
Bogactwo smaków kuchni włoskiej stało się inspiracją dla stworzenia menu restauracji. La Luce chce być jak najbliższej Włoch - dlatego dania przygotowane przez top chefów Jakuba Bondziula i jego zastępcy Wojciecha Świsiulskiego powstają na bazie lokalnych produktów ze słonecznej Italii lub są własnoręcznie przyrządzane, zgodnie z włoską sztuką kulinarną. Potrawy są niezaprzeczalnie wyjątkowe, a każda z nich jest dopracowana w najmniejszym detalu, aby zapewnić Gościom niezapomniane doznania smakowe.?
„Zależy nam, aby pokazać włoską kuchnię oraz tradycję starego gotowania. To co możemy, robimy sami. Naszą odpowiedzią na pokazanie prawdziwego kunsztu jest focaccia, czyli dojrzewające 48 godzin pieczywo rodem z Genui. Szukamy niepowtarzalnych smaków, które często zaskakują nawet odwiedzających nas Włochów. Dania, które są małymi bestsellerami to na pewno straciatella, czyli naszej produkcji kremowy ser z pomidorami i migdałami, a także miasto mare, czyli mix owoców morza z esencją z homara." – dodaje Marcin Jackiewicz.
Doświadczenie i pasja
Wieloletnie doświadczenie, a także zamiłowanie do wyszukanych smaków sprawia, że zespół pracuje we wspólnym rytmie, prowadzącym ich do perfekcji.?Nieocenionymi członkami La Luce są także doświadczeni kelnerzy, którzy z ogromnym profesjonalizmem zajmują się obsługą Gości. Każdego dnia dbają o ich znakomite samopoczucie, a także dobrą atmosferę w lokalu. Chętnie dzielą się?swoją wiedzą z pasją opowiadając o potrawach, czy dostępnych do degustacji winach.
„W La Luce jesteśmy jak jedna, wielka rodzina, która świetnie się uzupełnia. Gdy tylko czas nam na to pozwala chętnie wspólnie zasiadamy do stołu i wzajemnie inspirujemy się do odkrywania nowych smaków. – opowiada Marcin Jackiewicz.
Niepowtarzalny klimat i wyjątkowy wystrój
Restauracja znajduje się w przedwojennej kamienicy, której pierwszym właścicielem był Boruch Zybert. Powstała w latach 1903-1904 i zlokalizowana jest w sercu Warszawy, przy ul. Poznańskiej 37. W budynku można znaleźć ślady dawnych mieszkańców, m.in. piękny zabytkowy piec kaflowy, który wcześniej znajdował się w mieszkaniu poety Mirona Białoszewskiego i stał się inspiracją do napisania wielu wierszy.
Zarówno oryginalne mury La Luce, jak i intrygująco urządzone wnętrze sprawiają, że restauracja wyróżnia się na tle innych lokali niecodzienną atmosferą. Stylowe meble, elegancki bar, klimatyczne dodatki i akcenty światła czynią to miejsce idealnym do spędzenia czasu w iście włoskim, wysmakowanym stylu.
