Obiad po świętach to w wielu domach dojadanie resztek, a więc kontynuacja wielkanocnego obżarstwa. Jednak pozostałości wcale nie trzeba w siebie wmuszać. Wiele potraw można przecież zamrozić, zawekować lub oddać do jadłodzielni - czywiście w dobrym stanie, niewskazującym na zepsucie.
Co w zamian przygotować na obiad? Po świątecznym weekendzie spędzonym przy stole warto postawić na lżejsze potrawy. Niżej przedstawiamy kilka propozycji.
Składniki:
Sposób przygotowania:
W misce mieszamy starty imbir i czosnek oraz sos sojowy, miód i chili. Marynatą porządnie nacieramy pokrojonego w plastry indyka i odstawiamy na co najmniej 10 minut (można przygotować go wcześniej - będzie wyraźniejszy w smaku). Zamarynowanego indyka obsmażamy z obu stron na rozgrzanej patelni z niewielką ilością oleju.
Do miski wsypujemy miks sałat, pokrojona w piórka cebulę i przekrojone na pół pomidorki. Całość polewamy olejem sezamowym i mieszamy. Na wierzchu układamy indyka i posypujemy sezamem.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Do garnka wlewamy wodę i wkładamy mięso. Wrzucamy liście laurowe i ziarna ziela angielskiego. Gotujemy przez około godzinę, a następnie wkładamy obrane marchewki, pietruszkę, kawałek selera, por i opaloną nad palnikiem cebulę. Wszystko gotujemy, aż warzywa zmiękną. Koperek siekamy drobno i wrzucamy do zupy, zagotowujemy. Na koniec mieszamy w kubku śmietanę z mąką oraz dwiema łyżkami gorącej zupy. Taką mieszanką zaprawiamy całość, łączymy i doprawiamy solą oraz pieprzem do smaku.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Mięso z kurczaka oczyszczamy z kostek, chrząstek i błonek. Kroimy je w kostkę, skrapiamy odrobiną oleju lub oliwy, posypujemy słodką i ostrą papryką, ziołami prowansalskimi, solą i pieprzem. Następnie wszystko mieszamy i odstawiamy na około pół godziny w chłodne miejsce, by mięso się zamarynowało.
Myjemy warzywa. Marchewki obieramy, z papryki wyjmujemy gniazdo nasienne, a pomidory sparzamy wrzątkiem i zdejmujemy z nich skórkę. Marchewkę kroimy w krążki, pieczarki w plastry, a cebulę, paprykę i pomidory w kostkę.
Na dużą patelnię lub do garnka przekładamy zamarynowane w przyprawach mięso i obsmażamy je krótko, po 3 minutach dodajemy pokrojoną cebulę, a gdy ta się zeszkli, dokładamy pozostałe warzywa. Jeśli korzystamy z pomidorów w puszce, wlewamy je również w tym momencie. Dodajemy także wyciśnięte w wyciskarce ząbki czosnku. Wszystkie składniki dobrze mieszamy i przykrywamy pokrywką. Dusimy pod przykrywką przez około pół godziny na niedużym ogniu. Na koniec, gdy wszystkie warzywa zmiękną, doprawiamy ewentualnie przyprawami do smaku.
Wskazówka: Jeżeli chcemy, by gulasz był rzadszy, podlejmy go wywarem warzywnym lub bulionem drobiowym (może być rosół, który został z obiadu) bądź wodą. Zbyt rzadki sos zagęścimy, dodając odrobinę mąki lub mielonego siemienia lnianego (pamiętajmy, by mąkę wymieszać najpierw z chłodną wodą) lub pokruszony czerstwy chleb razowy.
Taki gulasz będzie świetnie smakował podany z kluseczkami, ale nie klasycznymi na bazie mąki. Przygotujcie je z kaszą manną. Przepis poniżej:
Składniki:
Sposób przygotowania:
Obieramy mango, wydobywamy miąższ i umieszczamy go w misce. Blendujemy na gładką papkę.
Do środka wlewamy jogurt naturalny i, jeśli lubimy, szczyptę mielonych nasion kardamonu. Następnie przy pomocy blendera łączymy wszystkie składniki.
Jeśli mikstura jest zbyt gęsta lub po prostu wolimy rzadszą konsystencję mango lassi, dodajemy do środka pół szklanki wody albo mleka (lub więcej) i raz jeszcze blendujemy wszystko razem do uzyskania jednorodnej struktury.
Aby nasze mango lassi było jeszcze bardziej orzeźwiające, możemy do niego dodać kilka kostek lodu. Tak przygotowany napój przelewamy do szklanek i dekorujemy listkami mięty.