Jak uratować zbyt kwaśną zupę? Wystarczy produkt, który na pewno macie w kuchni

Kwaśna zupa w przypadku kapuśniaku, ogórkowej czy szczawiowej to dość oczekiwany rezultat. Choć i te zdarza się nadmiernie zakwasić. Tym bardziej przeszkadza to na przykład w pomidorówce. Czy taką zupę trzeba zjeść na siłę lub wylać? Na szczęście da się odratować.

Zupa doprawiona od serca

Zupy mają specjalne miejsce w sercach Polaków. Wiele osób nie może wyobrazić sobie obiadu bez pierwszego dania w formie pożywnej polewki. Najulubieńsze to oczywiście rosół, pomidorowa, ogórkowa czy żurek. Czasem zdarza się jednak doprawić je naprawdę od serca. Remedia na zbyt słone są całkiem popularne, o czym więcej poniżej. Co jednak gdy nasza zupa wyszła zbyt kwaśna? 

Za kwaśna zupa? Można ją uratować

Do zup często dodaje się octu czy kwasku. Pozwalają ożywić ich smak albo zachować kolor (jak w przypadku botwinki). Niekiedy to same składniki mogą nas zaskoczyć. Jeśli użyjemy zbyt dużej ilości koncentratu albo pomidorów, które były dość kwaśne, zupa może nie smakować tak, jak sobie tego życzyliśmy.

Owszem, czasem jest to wręcz oczekiwane, ale nawet z ogórkową zdarza nam się przesadzić. Co wtedy? Rozwiązań jest kilka. Pierwsze wymaga trochę kulinarnego doświadczenia. Chodzi bowiem o balans smaków. Kwaśny smak dobrze równoważy dodatek czegoś słodkiego - nie należy jednak przesadzić. Spróbujmy najpierw ze szczyptą cukru, jeśli będzie taka potrzeba, można dodać więcej. Ten sposób jednak nie sprawdzi się, gdy zupa już jest bardzo intensywna w smaku.

Zobacz wideo

W takim wypadku warto rozważyć jej rozcieńczenie wodą. Tu też trzeba zachować ostrożność, bowiem dodanie zbyt dużej ilości wody sprawi, że polewka będzie "cienka" i niezbyt smaczna. Zamiast wody można użyć śmietanki kremówki, która złagodzi kwaśny smak, nieco rozcieńczy zupę, ale nie pozbawi głębi smaku.

Innym sposobem jest dodanie odrobiny - maksymalnie pół łyżeczki - sody oczyszczonej. Ten składnik prawie zawsze mamy w domu. Soda ma zasadowy odczyn, co złagodzi kwaśny smak zupy. Nie przesadzajmy jednak z ilością, ponieważ w nadmiarze może powodować problemy żołądkowe.

Pod ręką warto mieć także ryż. Może nie pasuje do każdej zupy, ale na przykład w pomidorówce sprawdzi się świetnie. Wystarczy wsypać go do zupy i gotować, aż będzie miękki. W międzyczasie wchłonie nadmiar kwasowości.

Zbyt kwaśne zupy nie są przyjemne do jedzenia. Jednak dzięki naszym wskazówkom, nie musicie już ich w siebie wmuszać albo wylewać.

Więcej o:
Copyright © Agora SA