Więcej przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pascal Brodnicki na kuchni francuskiej zna się jak mało kto, dlatego trudno o lepszy autorytet jeżeli chodzi o przygotowanie tradycyjnej sałatki nicejskiej. Szef kuchni w swoim nagraniu na YouTube tłumaczy, że oryginalny przepis składa się głównie z surowych warzyw, a jedynym wyjątkiem jest gotowany bób. Dzięki temu potrawa ta sprawdzi się idealnie na cieplejszą pogodę. Jej smak jest orzeźwiający i idealnie słony, a wykonanie banalnie proste.
Sałatka nicejska - przepis na francuski klasyk według Pascala Brodnickiego
Do przygotowania sałatki nicejskiej potrzebne są następujące składniki:
- kilka liści sałaty,
- 3 jajka ugotowane na twardo,
- pomidor,
- 4 serca z karczochów,
- ugotowany bób (przez ok. 15 minut),
- rzodkiewki,
- czarne oliwki,
- słodka zielona papryka,
- puszka tuńczyka w oliwie,
- szczypiorek z cebulki dymki,
- anchois,
- czerwony ocet winny,
- oliwa,
- sól.
Sposób przygotowania:
- Rzodkiewki kroimy w pół-talarki i przerzucamy je do miski. Następnie dodajemy ugotowany bób.
- Pomidor kroimy w ósemki, zieloną paprykę w drobne paski, a serca karczochów na połówki. Paprykę i karczochy dorzucamy do miski, a pomidor odkładamy na bok.
- Tuńczyka w oliwie kruszymy bezpośrednio do sałatki, dodajemy pokrojony szczypiorek z cebulki dymki.
- Jajka kroimy na ćwiartki i odstawiamy na bok.
- Przygotowujemy winegret. Do miseczki wlewamy kilka łyżek czerwonego octu winnego, szczyptę soli i mieszamy do jej rozpuszczenia. Cały czas mieszając dodajemy oliwę z oliwek. Gdy składniki dobrze się połączą, mielimy odrobinę pieprzu. Tak przygotowanym dressingiem podlewamy wcześniej przygotowaną sałatkę i mieszamy całość.
- Wykładamy kilka liści sałaty na dno miseczki, a następnie przekładamy na nią przygotowaną wcześniej sałatkę. Na wierzchu układamy pokrojone pomidory, jajka, całe oliwki oraz anchois. Całość podlewamy jeszcze oliwą i posypujemy odrobiną soli i pieprzu.
Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.
