Ciasto kruche z truskawkami - przepis na letni deser z dumą narodową. Lepsze niż z cukierni

Kto nie kocha truskawek? Soczyste, słodkie, delikatne w smaku czerwone kulki same wchodzą do buzi. W połączeniu z ciastem i kruszonką tworzą pyszny deser, któremu nie sposób się oprzeć. Robi się go dosłownie chwilę, a efekt jest przepyszny.

Więcej sprawdzonych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Domowe słodycze to najlepsza rzecz pod słońcem. Kojarzą mi się z beztroskim dzieciństwem, obiadami u babci i spokojem. Zapach unoszący się w domu od zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Gorące, prosto wyciągnięte z piekarnika zajadane palcami. To wspomnienie, które towarzyszy mi od dziecka. Sezon na truskawki trwa, więc jeśli masz ochotę na coś słodkiego to śmiało zaserwuj swoim bliskim pyszne kruche z truskawkami. Mniam!

Zobacz wideo Sernik idealny na lato - dwie propozycje

Składniki:

  • Truskawki (500g)

Kruszonka:

  • Mąka pszenna (szklanka)
  • Zimne masło (pół kostki, około 120g)
  • Cukier (80-100g)

Ciasto:

  • Jajka (3 sztuki)
  • Proszek do pieczenia (1 łyżeczka)
  • Mąka pszenna (2 szklanki)
  • Mąk ziemniaczana (3 łyżki)
  • Cukier (pół szklanki)
  • Zimne masło (150g)

Przygotowanie:

  1. Na samym początku zrób kruszonkę. Zimne masło pokrój w kostkę i dodaj mąkę oraz cukier, całość ze sobą zagnieć w jednolitą masę, uformuj kulkę i wstaw do lodówki.
  2. Następnie zajmij się ciastem. Do miski wrzuć wszystkie składniki i za pomocą dłoni utrzyj je na jednolitą masę. Wyłóż na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia i wstaw do lodówki.
  3. W międzyczasie umyj truskawki, pokrój na mniejsze części.
  4. Wyjmij ciasto z lodówki, wyłóż na nim owoce, a na wierzch posyp wcześniej przygotowaną kruszonką.
  5. Wstaw do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piecz przez około 50 min.

To jeden z najłatwiejszych przepisów na ciasto, które robi się dosłownie w dwa kwadranse. Nie wymaga wielkich umiejętności cukierniczych, a efekt jest powalający. Smacznego

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: