Rogale marcińskie lub świętomarcińskie to, obok gęsiny, symbol 11 listopada. Obchodzimy wtedy Święto Niepodległości oraz dzień św. Marcina, który hucznie świętuje się w Poznaniu. Tego dnia stolica Wielkopolski dosłownie stoi tradycyjnymi, słodkimi rogalami.
Zwyczaj ten coraz częściej trafia także do innych części Polski. Nic dziwnego, w końcu rogale marcińskie są naprawdę pyszne. Co w sobie skrywają? Duuużo pracy i jeszcze więcej pysznego smaku. O rogalach bardzo szczegółowo pisaliśmy już w przeszłości:
Rogalowy trend podłapali przedstawiciele sieci Biedronka. Rogale marcińskie można w tym roku kupić w jej sklepach. Jednak w cenie promocyjnej dostępne są tylko 10 listopada, należy się wiec spieszyć. Za ile kupimy te słodkości?
Biedronka rogale marcińskie sprzedaje 4,99 zł za sztukę. Jednak jeśli zdecydujemy się na zakup dwóch sztuk, za jedną zapłacimy 3,79 zł. Oznacza to, że drugi rogal wyjdzie nas niemal 50 proc. taniej.
Warto również wspomnieć o ważnym fakcie, którego w swojej komunikacji również nie pominęła Biedronka. Rogale marcińskie dostępne w jej sklepach mają Chronione Oznaczenie Geograficzne. Co to znaczy? Zaopatruje się u producentów, którzy spełniają europejskie normy tego właśnie oznaczenia - ich rogale produkowane są klasyczną metodą i na terenie, na którym tradycyjnie się je wyrabia.
Słodkości na 11 listopada w swojej ofercie ma nie tylko Biedronka. Rogale marcińskie kupimy bowiem także u konkurencji - w Lidlu. Tam zapłacimy za nie taką samą kwotę, co z Biedronce, jednak na nieco innych zasadach. W cenie regularnej, to 4,99 zł za sztukę, zaś od 8 do 10 listopada Lidl rogale świętomarcińskie 2021 sprzedaje za 3,79 zł za sztukę przy zakupie czterech sztuk.
Przygotowanie rogali marcińskich jest nieco pracochłonne. Jeśli jednak postanowiliście podjąć wyzwanie, sprawdźcie, jak się za to zabrać: