Mówi się, że zimą ubrania 'kurczą się w szafach'. Winimy za to zazwyczaj nadmierny apetyt - w czasie chłodów większość z nas jest bardziej głodna. Zimą nie sięgamy też raczej po fit sałatki. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie w ostatnich tygodniach razu makaronu z serem (na przykład w postaci zapiekanki) albo frytek.
Skąd zimą ten większy apetyt? I dlaczego tak bardzo chce się nam jeść niezdrowe dania?
- Podczas mrozów potrzebujemy więcej energii - tłumaczy dietetyk kliniczny, mgr Hanna Stolińska-Fiedorowicz. - Ponieważ szybciej tracimy ciepło, zwiększa się termogeneza (zespół procesów, które mają na celu utrzymanie stałej temperatury ciała - przyp. red.) - wyjaśnia ekspertka.
Ale po chwili dodaje:
- Szczerze mówiąc, jestem sceptyczna co do tego, czy to rzeczywiście jedyna przyczyna zwiększonego apetytu zimą - mówi nam ekspertka. - Ostatnimi czasy nie marzniemy już tak, jak kiedyś - zimy są lżejsze, jeździmy samochodem i się dogrzewamy, a w pracy i w domu mocno odkręcamy kaloryfery. Sądzę, że czasem chęć na słodkie, tłuste i ciężkie to po prostu nasza zachcianka. Jest nam zimno, więc jedzeniem chcemy się rozgrzać. Surówki, koktajle czy nabiał nam w tym nie pomogą - wyjaśnia specjalistka.
Co zatem jeść, kiedy mamy ochotę na coś rozgrzewającego? Po co sięgnąć, jeśli chcemy jeść zdrowiej?
- Jeśli dbamy o zdrowie i sylwetkę, lepiej nie ulegać ochocie na ciężkie posiłki i postawić na ciepłe gęste zupy kremy, kasze, pieczone warzywa, rośliny strączkowe oraz orzechy - wymienia dietetyczka.
Szukasz pomysłów na zdrowsze, rozgrzewające posiłki? Znajdziesz je w kolejnej części tego materiału.
To również może cię zainteresować:
***
Mgr Hanna Stolińska-Fiedorowicz - dietetyk kliniczny, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Współpracowała m.in. z Instytutem Żywności i Żywienia
Zobacz nasz przepis na rozgrzewającą zupę z batata i marchewki:
Krupnik to doskonała zupa na chłody. Dzięki kaszy syci na długo, a dzięki warzywom dostarczy ci również witamin. Nie masz skorzonery? Nie przejmuj się, po prostu pomiń ją w przepisie.
Składniki:
100 g skorzonery
100 g marchewki
100 g pietruszki
200 g ziemniaków
100 g pora
olej
2 liście laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
2 ząbki czosnku
150 g kaszy pęczak
2 litry wody
1 łyżeczka lubczyku
1 łyżeczka majeranku
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
koperek lub natka pietruszki
Sposób przygotowania:
Warzywa korzeniowe obieramy i kroimy w kostkę, pora - w cienkie talarki. Na dnie garnka z grubym dnem rozgrzewamy kilka łyżek oleju, wrzucamy warzywa razem z liśćmi laurowymi, zielem angielskim i posiekanym czosnkiem. Smażymy 10 minut na małym ogniu, co jakiś czas mieszając. Dodajemy pęczak, mieszamy, wlewamy wodę, wrzucamy lubczyk i majeranek. Gotujemy 20 minut, aż kasza będzie miękka. Doprawiamy solą i pieprzem, przed podaniem posypujemy zupę posiekanym koperkiem lub natką pietruszki.
Autor: Marta Dymek
Bigos jest pyszny, ale dosyć ciężki. Możesz jednak zrobić go w wersji wege - z boczniakami. Są mięsiste, a odpowiednio doprawione smakują doskonale. Przy tym kupisz je w niezbyt wysokiej cenie również w dyskontach.
Składniki:
1/2 cebuli
olej
250 g kapusty kiszonej
2 liście laurowe
2 ziarna jałowca
łyżeczka majeranku
1/2 łyżeczki cząbru
1/4 łyżeczki soli
1 i 1/2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
4 suszone śliwki
250 g boczniaków
olej
Sposób przygotowania:
Cebulę kroimy w kostkę. Na dnie dużego garnka rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę i smażymy 3-4 minuty. W tym czasie siekamy kapustę. Do cebuli dodajemy kapustę, liście laurowe, ziarna jałowca, majeranek, cząber, 250 ml wody oraz sól. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem 30-45 minut. Śliwki siekamy i dodajemy do kapusty wraz z koncentratem oraz 60-125 ml wody. Mieszamy, przykrywamy i gotujemy 30 minut. Boczniaki kroimy wzdłuż na paski. Na dnie patelni mocno rozgrzewamy sporo oleju. Dodajemy boczniaki i smażymy, nie mieszając wcale, tak, aby się zezłociły i były lekko chrupiące. Po dwóch minutach smażenia obracamy i obsmażamy z drugiej strony, a na koniec przenosimy je na papierowy ręcznik. Tak obsmażone i odsączone z nadmiaru tłuszczu boczniaki dodajemy do kapusty, mieszamy i dusimy 2-3 minuty. W razie potrzeby doprawiamy większą ilością soli. Podajemy z pieczywem.
Autor: Anna Dymek
Jak zrobić kiszoną kapustę? Sprawdź nasz przepis:
Kasza gryczana i orzechy to świetne połączenie. Pasują do niej nie tylko orzechy włoskie, ale i laskowe, chociaż my polecamy też orzeszki ziemne. Jeśli nie jesz masła lub chcesz, żeby było zdrowiej, po prostu je pomiń.
Składniki:
1 szklanka palonej kaszy gryczanej
1 duże jajko
sól
pieprz
100 g grubo pokrojonych orzechów włoskich
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy (a jeszcze lepiej oleju lnianego lub rydzowego)
1 cebula
2 łyżeczki posiekanego tymianku
3 łyżki grubo pokrojonej natki
Sposób przygotowania:
Kaszę zacieramy lekko ubitym jajkiem, wsypujemy do rozgrzanego rondla o grubym dnie i prażymy chwilkę (wystarczą 2 minuty), aż kasza zacznie ładnie pachnieć, a ziarenka oddzielą się od siebie. Wtedy wlewamy 2 szklanki wrzącej wody, dodajemy 1/2 łyżeczki soli i sporą szczyptę świeżo zmielonego pieprzu. Przykrywamy i gotujemy na małym ogniu, aż kasza zmięknie i wchłonie prawie całą wodę (12-15 minut). Zdejmujemy z ognia, zawijamy w koc albo gruby ręcznik i odstawiamy na 10-20 minut. W tym czasie podsmażamy orzechy na połowie masła - przez 5 minut, mieszając. Przesypujemy je do miski. W rondlu rozgrzewamy pozostałe masło z oliwą lub olejem i na malutkim ogniu przez 10 minut szklimy posiekaną cebulę wymieszaną z tymiankiem. Dodajemy kaszę, orzechy włoskie i natkę, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Do tego gryczotta można podać kawałeczki wędzonej ryby, np. pstrąga lub troci.
Do pieczonych warzyw pasuje nie tylko pesto koperkowe. Można serwować je również z innymi rodzajami pesto, hummusem albo sosem na bazie gęstego jogurtu greckiego.
Składniki:
4 marchewki
1 pietruszka
1 burak
1/4 bulwy selera
6 jagód jałowca
2 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
1/4 łyżeczki natki pietruszki
1/4 łyżeczki cząbru
sól i czarny pieprz
2 łyżki oleju
1/4 szklanki uprażonych orzechów laskowych
2 łyżki suszonych żurawin
1/4 szklanki pesto koperkowego
Oraz:
duży arkusz papieru do pieczenia i sznurek odporny na wysoką temperaturę
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 200 st. C. Warzywa obieramy i kroimy w słupki podobnej wielkości i grubości. Przekładamy je do dużej miski, dodajemy wszystkie przyprawy oraz olej i mieszamy dłońmi tak długo, aż wszystkie kawałki równo się pokryją tłuszczem i przyprawami. Przekładamy warzywa na duży arkusz papieru do pieczenia, następnie zbieramy papier na górze i związujemy sznurkiem w paczuszkę, którą kładziemy na blasze do pieczenia. Wkładamy na 25 minut do rozgrzanego piekarnika. Potem rozwijamy, gorące warzywa wkładamy do miseczek, obsypujemy orzechami i żurawinami. Podajemy z pesto.
Autor: Marta Dymek
Skorzonera smakuje nieco podobnie jak szparagi. Zamiast niej w podobny sposób możesz przygotować np. selera korzeniowego lub pietruszkę.
Składniki:
300 g skorzonery
1-2 łyżki oleju
6 suszonych śliwek
garść posiekanych; uprażonych na suchej patelni orzechów laskowych
Dressing:
4 łyżki oleju z pestek winogron
2 łyżeczki ciemnej pasty miso
2 łyżeczki syropu klonowego
1 łyżeczka octu ryżowego
kawałek (1 cm) obranego i posiekanego świeżego korzenia imbiru
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Skorzonery obieramy, kroimy na pół, delikatnie smarujemy olejem i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 20-25 minut. W tym czasie robimy dressing, miksując wszystkie składniki w blenderze. Upieczone warzywa układamy na dużym talerzu, polewamy dressingiem i posypujemy pokrojonymi śliwkami oraz orzechami.
Autor: Marta Dymek
Pieczenie sprawia, że kalafior nabiera orzechowego aromatu. Tak przygotowany sprawdzi się i w zupie krem, i w sałatce, a także jako uzupełnienie sałatki z kaszą (np. pęczakiem).
Składniki:
1/2 małego kalafiora
3 czerwone papryki
2-3 łyżki oleju
olej
cebula
łyżeczka mielonego kuminu
1/4 łyżeczki płatków chili
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki kolendry
litr bulionu
2 łyżki
masła orzechowego
1-2 łyżki soku z cytryny
sól
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 200 st., dużą blachę wykładamy papierem. Kalafior dzielimy na różyczki, łodygę kroimy w drobną kostkę, papryki kroimy na pół i usuwamy nasiona. Kalafior wrzucamy do dużej miski, dodajemy olej oraz sól i dokładnie go nacieramy. Przekładamy go na blachę, obok układamy papryki skórą do góry i pieczemy 15 minut, po czym kalafior obracamy. Warzywa dopiekamy kolejne 10-15 minut, aż kalafior będzie mocno rumiany, a skórka papryki czarna. Kiedy warzywa się upieką, paprykę przekładamy do pojemnika z pokrywką i zamykamy - będzie łatwiej zdjąć z niej skórkę. Cebulę kroimy w piórka, na dnie garnka rozgrzewamy olej i dodajemy cebulę. Smażymy 3-4 minuty, po czym dodajemy wszystkie przyprawy oraz upieczony kalafior. Smażymy jeszcze minutę, wlewamy 750 ml bulionu i gotujemy pod przykryciem 10 minut. W tym czasie obieramy papryki i podprażamy fistaszki do podania. Papryki dodajemy do garnka i wszystko dokładnie miksujemy, a na koniec dodajemy pozostały bulion, masło orzechowe i sok z cytryny, miksujemy ponownie. Podajemy z oliwą, prażonymi orzeszkami oraz ziarnami kuminu.
Autor: Marta Dymek