Pod koniec wakacji zawsze robię te pomidory do słoika. Są przepyszne, bo nie zapominam o dwóch dodatkach

Wszyscy kochamy pomidory i kiedy trwa sezon, zajadamy się nimi do woli i robimy najróżniejsze przetwory. Wśród mich nie może zabraknąć passat, przecierów oraz soków. Nie każdy jednak robi taką sałatkę, a szkoda, bo jest pyszna i pasuje do wielu dań. Zielone pomidory do słoika na zimę robię zawsze pod koniec wakacji, są przepyszne, bo nie zapominam o dwóch dodatkach.

Zielone pomidory nie nadają się do jedzenia na surowo, jednak po obróbce są naprawdę pyszne. Są kwaskowe i przez to świetnie nadają się do przetworów. Sałatka z zielonych pomidorów będzie idealną przekąską oraz dodatkiem do obiadów, szczególnie pieczonych mięs i kotletów. Oprócz zielonych, twardych pomidorów, włóż do słoika cebulę i małą papryczkę chili.

Zobacz wideo Zobacz, jak zrobić kiszone pomidory

Zielone pomidory do słoika na zimę - z tymi dodatkami są najlepsze

Składniki:

  • 1 kg niewielkich, zielonych pomidorów, 
  • 3 średnie cebule, mogą być czosnkowe, 
  • 1,5 łyżki soli kamiennej, 
  • kilka małych papryczek chili (po jednej na słoik),

Zalewa:

  • 500 ml wody,
  • 125 ml octu,
  • 3/4 szklanki cukru,
  • 2 łyżki oleju roślinnego,
  • ponadto: do każdego słoika dodaj 3 kulki ziela angielskiego, pół łyżeczki gorczycy, 2 listki laurowe.

Zielone pomidory do słoików - sposób wykonania:

  1. Pomidory dokładnie umyj i pokrój w plastry. Następnie przełóż je do miski i dodaj sól. Wymieszaj i odstaw na cały dzień. Po ok. 12 godzinach wylej wodę, którą puściły pomidory.
  2. Obraną cebulę pokrój w piórka i dodaj do miski z pomidorami. Całość wymieszaj.
  3. Przygotuj zalewę. Do garnka wlej wodę, ocet, dodaj cukier oraz olej i całość zagotuj.
  4. Przygotuj czyste i wyparzone słoiki. Na dno każdego z nich połóż przyprawy i małą papryczkę. Pomidory i cebulę ułóż dość ciasno, ale postaraj się nie uszkodzić pomidorów.
  5. Słoiki zalej gorącą zalewą i szczelnie je zakręć. Pasteryzuj we wrzątku przez ok. 15 minut. Kiedy słoiki ostygną, zanieś je w ciemne i najlepiej chłodne miejsce, na przykład do piwnicy.
Więcej o: