Sos tysiąca wysp jest idealny prawie do wszystkiego. Nie tylko do wspominanych już hot dogów i zapiekanek, lecz także do domowych burgerów, kanapek, sałatek oraz grillowanego mięsa, zwłaszcza krewetek lub kalmarów. Niektórym wydaje się, że to po prostu majonez wymieszany z ketchupem. Otóż nie, moi drodzy, oprócz majonezu i ketchupu są jeszcze inne, bardzo ważne dodatki, które trzeba posiekać tak drobno, jak tylko można. Bardzo drobna kostka cebulki i ogórków powinna być ledwo wyczuwalna, jednak sprawi, że sos będzie miał przyjemną teksturę. To chwila roboty, ale gwarantuję, że od razu poczujesz różnicę między domowym sosem, a tym sprzedawanym w dużych butlach dla lokali gastronomicznych.
Domowy sos tysiąca wysp. Milion razy lepszy od tego z budek z zapiekankami
Składniki:
- 1 szklanka majonezu dobrej jakości,
- 3 łyżki ketchupu,
- płaska łyżka octu winnego,
- płaska łyżeczka słodkiej papryki,
- odrobina ostrej papryczki,
- 2 małe korniszony,
- 2 kawałki marynowanej papryki,
- 1 cebulka szalotka,
- płaska łyżeczka cukru,
- sól i pieprz do smaku.
Domowy sos tysiąca wysp - sposób wykonania:
- Przygotuj ostry nóż i zajmij się krojeniem dodatków. Ogórki, paprykę i cebulkę posiekaj w kostkę o wymiarach mniej więcej 2 mm x 2 mm, będzie to czasochłonne, ale warto.
- Do miseczki przełóż majonez i dodaj ketchup. Następnie dodaj posiekane dodatki i wymieszaj. Teraz czas na przyprawy. Papryki powinno być sporo i powinna być dość mocno wyczuwalna. Jeśli używasz ketchupu pikantnego, uważaj z ilością ostrej papryki.
- Wlej ocet, najlepiej sprawdzi się ocet z białego wina, ale równie dobry będzie ocet jabłkowy. Dodaj do smaku trochę cukru oraz soli i pieprzu. Wymieszaj i odstaw na chwilę do lodówki, by sos "nabrał mocy".
Ciekawostka: Mnóstwo osób błędnie myśli, że sos tysiąca wysp pochodzi z Japonii. Prawda jest inna, bowiem powstał w regionie Tysiąca Wysp, który znajduje się na pograniczu USA i Kanady. Właśnie tam mieszkała twórczyni tego popularnego sosu - Sophia LaLonde.
