Latem na świeżym powietrzu często spożywamy słodkie napoje czy desery. Osy tylko na to czekają! Zapewne dobrze wiecie, że od uciążliwego owada trudno się opędzić. Dziś mamy dla was kilka sposobów na ich odstraszenie. Zajrzyjcie do kuchennych szafek.
Chociaż funkcjonuje przekonanie, że osy to szkodniki, są one potrzebne w ekosystemie. Osy żywią się m.in. kleszczami, mszycami i niektórymi owadami niszczącymi plony, przez co regulują ich populacje. Bywają niestety agresywne, mogą kąsać wielokrotnie, a dla osób uczulonych ugryzienie to nie tylko bolesna sprawa, lecz także zagrożenie wstrząsem anafilaktycznym. Sprawdźcie, jak ich unikać.
Osy, podobnie jak inne owady, można odstraszyć w naturalny sposób. Używamy do tego różnych produktów i roślin o zapachach, które są dla nich wyjątkowo nieprzyjemne. Są to na przykład:
Jak zatem odstraszyć osy? Wystarczy przetrzeć meble ogrodowe wodą z octem lub skropić je olejkami eterycznymi. W ogrodzie lub w skrzynkach balkonowych posadźmy lawendę, macierzankę i bratki. Zasadźmy wspomniane na liście zioła i trzymajmy je na balkonie lub wynieśmy doniczki do ogrodu. Doskonale sprawdzą się także świece zapachowe (np. kawowa lub lawendowa) i olejki eteryczne, używane np. w pomieszczeniu, z którego wychodzi się na balkon. Przy niedużym wietrze zapach się utrzyma i sprawi, że w spokoju będzie można zjeść ciasto na tarasie.
Uwaga! Używając olejków eterycznych lub sadząc konkretne rośliny, sprwadźmy, czy są bezpieczne dla naszych zwierząt domowych i czy nie wywołują u nas alergii.
Osy na szczęście łatwo również oszukać. Owady te unikają miejsc, gdzie bytuje inna kolonia os. Najlepiej więc przygotować... atrapę obcego gniazda. W tym celu wystarczy wziąć brązową torbę, wypełnić ją papierem i zamontować w miejscu, gdzie owady chętnie przylatują. W sklepach można też kupić gotową "ozdobę".
Jeżeli zaś w ogrodzie czy w naszym budynku jest gniazdo os (lub np. szerszeni), które nam zagraża lub przeszkadza, wezwijmy specjalistów. W wypadku, gdy jest to miejsce publiczne i istnieje zagrożenie życia bądź zdrowia, istnieje możliwość wyzwania straży pożarnej.
Ważne jest także, by nie prowokować sytuacji, w których osa zapragnie spędzić czas w naszym towarzystwie. Owady te lecą oczywiście do słodkich zapachów, szczególnie kwiatowych i owocowych. Przyciągnie je zatem nie tylko zapach frużeliny z gofra czy pysznego loda, lecz także słodko pachnące perfumy, balsamy do ciała i błyszczyki. Osy chętnie lecą też do piwa i wina. Warto unikać też okolicy drzew owocowych (szczególnie jeśli przejrzałe owoce pospadały już na ziemię), bo przy nich też spotkamy te owady.