Na straganach i w sklepach królują sezonowe owoce i warzywa. Kiszone buraki już były, ogórki na kilka sposobów zrobione... W takim razie czas na fasolkę szparagową! Monika Molecka, autorka bloga "Pysznie czy przepysznie" pochwaliła się swoimi zapasami fasolki na zimę. Sprawdźcie, jak zrobić ten przysmak.
Składniki:
oraz kilka wyparzonych słoików z nakrętkami.
Fasolkę szparagową dokładnie myjemy i odcinamy jej końcówki. Następnie upychamy ją ciasno w czystych, wyparzonych słoikach.
Przygotowujemy zalewę: wodę zagotowujemy z solą (na 1 litr wody używamy 1 łyżki soli). Do każdego słoika wsypujemy po łyżeczce cukru i wlewamy po łyżeczce octu. Następnie zalewamy zalewą z wody i soli, mocno zakręcamy przykrywki.
Do dużego garnka wkładamy na dno ściereczkę i stawiamy na niej słoiki. Zalewamy je wodą do 3/4 wysokości i gotujemy przez 2 godziny na niewielkim ogniu. Przechowujemy w chłodnym, ciemnym miejscu, a po otwarciu - w lodówce.
Tak przygotowaną fasolkę można używać do zup i sosów, ale także podawać na ciepło z bułką tartą.