Przepis na pancakes zakłada tylko sześć składników. Pierwszym, za który się zabieramy, jest masło. W niewielkim rondelku roztapiamy masło i studzimy je zupełnie. Ma być płynne, ale zupełnie zimne. Dopiero gdy wystygnie, roztrzepujemy jajka. Możemy to zrobić mikserem, rózgą kuchenną, a nawet zwykłym widelcem. Dodajemy do jajek mleko i masło. Porządnie mieszamy. Do jednolitej masy dodajemy cukier, a następnie przesianą przez sito mąkę oraz po chwili również przesiany przez sito proszek do pieczenia.
Miksujemy ciasto do uzyskania jednolitej masy. Pamiętajmy, aby nie robić tego zbyt długo. Masa musi się połączyć. Nie może być w niej grudek. Ale z drugiej strony nie możemy jej przebić zbyt długim miksowaniem. Przez pancakes mogą nie wyrosnąć.
A może macie chęć na klasyczne racuchy?
Smażymy nasze pancakes na rozgrzanym tłuszczu. Najlepiej na patelni o nieprzywierającym dnie. Wylewamy niewielką ilość ciasta. Placuszki powinny być okrągłe. Na średniej wielkości patelni zmieszczą się cztery sztuki. Smażymy z obu stron, aż do uzyskania złocistego koloru.
Zwróćmy uwagę podczas smażenia na pęcherzyki powietrza. Kiedy na pancakes zaczną pojawiać się bąbelki z powietrzem, to znak, że należy je przekręcić na drugą stroną. Warto być czujnym i nie odchodzić od patelni. Pancakes to delikatne ciasto. Łatwo je spalić. Smacznego!