Kopytka to bez wątpienia jedno z najlepszych wcieleń ziemniaków, jakie można sobie wymarzyć. Są przepyszne w każdej postaci: z wody i odsmażane, na słodko i na słono z sosem pieczarkowym albo okraszone skwarkami z boczku lub słoniny. Bez względu na to, jakie lubimy kopytka, warto wiedzieć, że jeden prozaiczny błąd może je zniszczyć. Kopytka to ziemniaki, jajko i mąka, prawda? No właśnie. I mąka tak naprawdę decyduje o wszystkim.
Jaka mąka do kopytek?
Do kopytek używamy mąki pszennej, najlepiej niskiego typu przemiału o dużej zawartości glutenu. Gluten zwiąże składniki i dzięki temu możesz dodać mniej mąki, by kopytka nie wyszły twarde i gumowate (chyba że takie właśnie lubisz). Pamiętaj także, by mąkę do ciasta na kopytka dosypywać stopniowo, żeby nie przesadzić. Lepiej później dosypać w razie potrzeby, niż zepsuć ulubione danie.
Tradycyjny przepis na kopytka
Składniki:
- 1 kg ziemniaków mączystych,
- 200 g mąki pszennej niskiego typu przemiału,
- 1 średnie jajko,
- sól do smaku,
- gałka muszkatołowa (opcjonalnie),
- łyżka masła.
Jak zrobić kopytka? Sposób przygotowania:
- Obrane ziemniaki ugotuj w osolonej wodzie do miękkości. Odcedź i pozostaw do ostygnięcia. Następnie rozgnieć je praską lub zmiel w maszynce o drobnych oczkach. Przełóż do miski.
- Do przestudzonych ziemniaków dodaj mąkę, jajko oraz płaską łyżeczkę gałki muszkatołowej, jeśli lubisz. Całość dokładnie zagnieć.
- Stolnicę lub blat podsyp mąką. Następnie wyłóż ciasto, podziel na części i z każdej uformuj rulon o średnicy ok. 3 cm.
- Ostrym nożem wycinaj kluseczki w kształcie rombów i partiami wrzucaj je na wrzątek z dodatkiem soli i masła.
- Gotuj na wolnym ogniu przez 3-4 minuty od wypłynięcia. Uważaj jednak, by się nie rozgotowały. Ugotowane kopytka wyłów na talerz i podawaj w ulubiony sposób.
