Czasznica olbrzymia to zawodnik wagi ciężkiej wśród grzybów. Może ważyć nawet kilkanaście kilogramów

Grzyby olbrzymy rosną także w Polsce. I nie mówimy tu o przerośniętych borowikach czy kaniach o nadzwyczajnie szerokich kapeluszach. Czasznice olbrzymie wyglądają jak białe piłki, więc nie sposób ich nie zauważyć. Sprawdzamy, gdzie ich szukać i co z nimi zrobić.

Czasznice olbrzymie - rekordzistki wśród polskich grzybów

Polskie lasy skrywają wiele ciekawych gatunków grzybów. Pisaliśmy o tych wyjątkowo pięknych okazach, a także o przerośniętym prawdziwku. Okazuje się, że całkiem często można też trafić na prawdziwych rekordzistów pod względem wagi. To czasznice olbrzymie, zwane też purchawicami.

Grzyby te wyglądają jak mocno przerośnięte pieczarki, ale bez nóżki. Mają kulisty kształt i biały kolor zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Miąższ (tak zwana gleba) ma jednolitą, gąbczastą strukturę. Ważą od kilku do kilkunastu kilogramów. Średnica tych grzybów sięga 60 centymetrów, a obwód nawet 135 centymetrów. Największy odnotowany okaz znaleziono w Czechach - ważył aż 20 kilogramów, a jego obwód wynosił ponad dwa metry!

Gdzie szukać czasznic olbrzymich?

Grzyby te pojawiają się głównie na północy kraju, rzadziej na południu. Najczęściej rosną na łąkach, pastwiskach i ogrodach, szczególnie tam, gdzie gleba jest kwaśna i bogata w azot. Nowe czasznice zwykle pojawiają się co roku w tych samych miejscach, jeśli więc udało wam się jakąś znaleźć w zeszłym roku, warto teraz wrócić w to samo miejsce. Rosną od lipca do października. Można je zbierać bez obaw, ponieważ od pięciu lat nie są objęte ochroną. 

Czasznice olbrzymie najczęściej rosną na łąkach, pastwiskach i ogrodach, szczególnie tam gdzie gleba jest kwaśna i bogata w azot.Czasznice olbrzymie najczęściej rosną na łąkach, pastwiskach i ogrodach, szczególnie tam gdzie gleba jest kwaśna i bogata w azot. Fot. Shutterstock/Oxford_shot

Czy czasznice olbrzymie są jadalne?

Jak najbardziej. Należy jednak zwracać uwagę na to, czy dany okaz jest młody - świadczy o tym jasny kolor miąższu i skórki. Starsze czasznice mają żółtawy, a nawet brązowy odcień w środku i na zewnątrz.  Takie grzyby nie nadają się do jedzenia. Te młodsze w smaku przypominają pieczarki, ale są bardziej intensywne i grzybowe, z lekko orzechowym posmakiem. 

Czasznice olbrzymie w kuchni

Czasznice olbrzymie doskonale sprawdzają się w kuchni. Są nie tylko pyszne, ale także nie wymagają spędzenia wielu godzin na przebieraniu i oczyszczaniu. A co można z nich przygotować? Najczęściej smaży się je podobnie jak kotlety schabowe czy kanie. Wystarczy pokroić czasznicę w dwucentymetrowe plastry, doprawić solą i pieprzem, obtoczyć w mące, rozkłóconym jajku i bułce tartej, po czym usmażyć. Można też pokroić je i dodać do sosów oraz gulaszy.

Ciekawą propozycję przedstawiła Smaczna Pyza - to pizza na czasznicy. Grzyba należy pokroić w trzycentymetrowe plastry, posmarować cienką warstwą oleju i usmażyć. Gotowy spód wystarczy doprawić solą i pieprzem, ułożyć na nim ulubione składniki (na przykład startą mozzarellę, pomidory, świeże zioła), a następnie krótko zapiec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni Celsjusza do momentu, aż ser się roztopi.

Jeśli naszła was ochota na ekspresową pizzę, ale nie macie pod ręką czasznicy olbrzymiej, polecamy nasz przepis na pizzę na batatach. To prostsza i zdecydowanie zdrowsza alternatywa dla klasycznej odsłony.

Zobacz wideo

Zobacz również:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.