Dbanie o ogród wiąże się z szeregiem prac pielęgnacyjnych. Przycinanie malin to bardzo ważny krok. Prawidłowo wykonana czynność wpływa na ilość i jakość owoców. Krótsze i przerzedzone gałęzie dostarczają do malin więcej słońca. Dzięki czemu roślina lepiej się rozwija.
Maliny można przycinać zarówno jesienią, wiosną, jak i latem. Wiele zależy od odmiany, którą posadziliśmy w ogrodzie. Wyróżnia się bowiem maliny letnie oraz jesienne. Te pierwsze owocują w czerwcu i lipcu. Dlatego, jeśli zastanawiamy się, kiedy przycinać maliny na wiosnę, to o odmianę letnią należy zadbać pod koniec kwietnia.
Wiosną należy przycinać także wszystkie młode sadzonki. Dzięki temu od korzeni odbiją się kolejne pędy, a krzaczki będą zdrowe i gęste. Właściwa pielęgnacja nie tylko wpływa na ilość owoców, ale także zapobiega chorobom krzewów.
W przypadku odmiany jesiennej najlepszym momentem na przycięcie krzewów jest sierpień, ale tylko w sytuacji, gdy maliny są dwuletnie. Jeżeli krzaczek jest jednoroczny, przycinamy go w listopadzie.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Maliny przycinamy kilka razy w roku. Letnia odmiana owocuje tylko raz w sezonie. Po zebraniu owoców należy usunąć pędy, na których były maliny. Natomiast odmianę jesienną przycina się tuż przy ziemi.
Do przycinania najlepiej sprawdzi się ostry sekator ogrodowy. Tylko w ten sposób nie uszkodzimy rośliny. W przeciwnym razie może dojść do poszarpania gałęzi, a to bezpośrednio przyczynia się do obumarcia krzewów.