O wynikach sprzedaży firmy Vorwerk za 2023 rok informuje Business Insider. Producent robota kuchennego w ubiegłym roku miał 3,2 mld euro przychodu. W rozmowie z serwisem przedstawiciel firmy, Hauke Paasch, zdradził, że Polska jest jednym z kluczowych rynków.
"W Polsce w zeszłym roku wartość sprzedanych towarów i usług wyniosła ok. 290 mln euro. W przeliczeniu to ponad 1,2 mld zł" - czytamy. W naszym kraju sprzedanych zostało 232 tysiące egzemplarzy Thermomiksa. Firma nie ukrywa, że Polska jest jednym z dwóch najważniejszych rynków pod kątem sprzedaży robota. Większą popularnością Thermomix cieszy się tylko w Niemczech.
Obroty Thermomix w Niemczech to 493 miliony euro, a w Polsce 287 mln. Na trzecim miejscu są Włochy z obrotami w wysokości 207 mln euro, a na czwartym Francja z 191 mln euro. Całkowity przychód całej dywizji Thermomix wynosi 1,7 miliarda euro, więc Polska ma znaczący udział w przychodach całej dywizji
- poinformowała Haps.pl Dominika Dróżdż z agencji Sfera Group, która obsługuje firmę Vorwerk Polska.
Podobnie było w raporcie za rok 2022, o czym informowaliśmy w maju ubiegłego roku. W 2022 roku sprzedaż w naszym kraju wyniosła 262 mln euro, sprzedanych zostało ok. 25 tysięcy robotów. Nasi zachodni sąsiedzi na Thermomiksy wydali wówczas 480 mln euro. Trzecie miejsce, za nami, przypadło Włochom (tam robot nosi nazwę Bimby), gdzie sprzedaż wyniosła 203 mln euro.
Firma Vorwerk znacznie więcej zarobiła jednak w 2021 roku. Prawdopodobnie spowodowane było to pandemią, kiedy ludzie więcej czasu spędzali w domu i gotowali. Wówczas przychody zbliżyły się do 3,4 mld euro.
Niezależnie od tego, jak wysoka jest sprzedaż urządzenia w naszym kraju, pewne jest jedno - Thermomix budzi sporo emocji. Osoby, które lubią z niego korzystać, zachwalają, że ułatwia gotowanie i posiada wiele pomocnych funkcji. Ma też skracać czas spędzony w kuchni, bo część czynności wykonuje za ludzi. Dla niektórych to również symbol luksusu.
Ci, którzy są mu przeciwni, zwracają uwagę przede wszystkim na bardzo wysoką cenę urządzenia. Obecnie wersja TM6 kosztuje 6455 zł, a TM6 w zestawie z Thermomix Sensor 6950 zł. Wielu osobom nie podoba się też sposób sprzedaży Thermomiksa, czyli tzw. marketing wielopoziomowy, który może być uważany za agresywny. Urządzenia nie można bowiem kupić w zwykłym sklepie, a jedynie za pośrednictwem przedstawiciela, który najpierw przychodzi do mieszkania, by przeprowadzić prezentację. Niektóre osoby twierdzą, że gotowanie w Thermomiksie nie ma nic wspólnego z prawdziwymi gotowaniem, bo robot wszystko robi za nas.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że na polskim rynku dostępnych jest też kilka alternatyw dla Thermomiksa, które również mają swoich zwolenników i przeciwników. W Lidlu można kupić robot kuchenny Monsieur Cuisine firmy Silvercrest. Podobne urządzenia wielofunkcyjne ma w swojej ofercie również Biedronka.