Zaparzasz herbatę, a tam... tęcza. Czy jest się czego obawiać? Oto skąd bierze się kolorowy osad

Co oznacza tęczowy nalot na herbacie? Z pewnością nieraz widzieliście go na własne oczy podczas parzenia ulubionego napoju. Jednak, co on właściwie oznacza i czy jest bezpieczny? W tym artykule rozwiewamy wszelkie wątpliwości dotyczące barwnych plam na naparze.

Jak co rano, powolnym krokiem zmierzasz do kuchni, by zaparzyć ulubioną, czarną herbatę. Przyjemny aromat wypełnia pomieszczenie, a ty sięgasz po kubek, ciesząc się chwilą spokoju. Nagle na powierzchni napoju dostrzegasz coś nietypowego - delikatny, tęczowy nalot. Choć zjawisko nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, warto wiedzieć, skąd się bierze.

Zobacz wideo Pijesz ją codziennie rano, a czy wiesz jak powstaje? Odwiedziliśmy plantację kawy

Co oznacza tęczowy nalot na herbacie? Często pojawia się na wierzchu kubka

Kolorowe smugi na wierzchu herbaty potrafią zdziwić nawet prawdziwych koneserów tego napoju. Najczęściej występują przy intensywnym, czarnym naparze, zwłaszcza gdy do jego przygotowania użyto wody o wysokiej twardości. Taki efekt, przypominający oleistą powłokę, często rodzi pytania o jego źródło i wpływ na zdrowie.

Jak możemy przeczytać na portalu medonet.pl. tęczowy nalot to rezultat reakcji węglanu wapnia znajdującego się w wodzie z naturalnymi składnikami herbaty, takimi jak polifenole. Pod wpływem tlenu i wysokiej temperatury na powierzchni powstaje delikatna warstewka. Co ciekawe, mocne, ciemne herbaty szczególnie sprzyjają temu zjawisku, zwłaszcza gdy napar dłużej stoi. Czy należy się martwić? Absolutnie nie. Tęczowy film jest naturalnym zjawiskiem chemicznym i nie wpływa negatywnie na zdrowie. To tylko znak, że herbata zawiera cenne związki roślinne, które w odpowiednich warunkach wchodzą w reakcje z otoczeniem. Jeśli jednak nalot przeszkadza wizualnie, warto użyć miękkiej wody do parzenia lub przed podaniem delikatnie zamieszać napar.

Czarna herbata
Czarna herbata fot. canva/Bairachnyi

Na co dobra jest czarna herbata? Pij ją na zdrowie

Według portalu dietetycy.org czarna herbata to napój, który wpływa na organizm w wyjątkowo ciekawy sposób. Dzięki zawartości fluoru może wspierać zdrowie zębów, choć efekt ten zauważymy raczej przy intensywnym spożywaniu naparu. Regularne picie kilku filiżanek dziennie sprzyja także mocnym kościom, co doceniają szczególnie kobiety w okresie menopauzy. Herbata działa pobudzająco, ale w subtelny sposób - zapewnia skupienie i koncentrację bez gwałtownych zmian energii, jak w przypadku kawy. Co więcej, wbrew mitom nie powoduje odwodnienia, a wręcz wspiera nawodnienie organizmu. Jak prawidłowo zaparzyć napar?

Zobacz też: Jedz zamiast słodyczy. Dodają energii i pomagają obniżyć cholesterol. Wytrzymają nawet rok

  1. Wybierz odpowiednią herbatę. Postaw na dobrej jakości liście - świeże, aromatyczne, najlepiej przechowywane w szczelnym opakowaniu. Dzięki temu napar będzie intensywny i pełen smaku.
  2. Użyj odpowiedniej wody. Powinna być miękka, przefiltrowana, o temperaturze około 90-95 stopni. Dzięki temu wydobędziesz z herbaty jej właściwości i aromat. Unikaj wody twardej, która może powodować kolorowy kożuszek.
  3. Zachowaj właściwe proporcje. Na jedną filiżankę wystarczy jedna łyżeczka herbaty. Nie przesadzaj z ilością liści, by napar nie był zbyt gorzki.
  4. Czarną herbatę powinno się parzyć od 2 do 5 minut. Krótszy czas zapewni delikatniejszy smak i większą dawkę teiny, natomiast dłuższe parzenie uwydatni intensywność i podkreśli obecność garbników.
  5. Unikaj metalowych naczyń. Wybierz porcelanowy lub szklany dzbanek - te materiały najlepiej zachowują naturalny smak herbaty.
  6. Pij od razu po zaparzeniu. Świeżo przygotowany napar ma najwięcej aromatu i właściwości.
Więcej o: