Mokotów
-
"Zawieszają" paragony, by pomóc potrzebującym. "Bieda to nie brak pieniędzy, a zamknięte serca"
"Zawieszony paragon" to akcja, która powstała z inicjatywy właściciela jednego z warszawskich barów. Pan Grzegorz pomaga potrzebującym w dość nietypowy sposób - mogą oni przyjść do lokalu i zjeść ciepły posiłek kupiony przez inną osobę.
-
Pan Grzegorz i ekipa z baru "Do syta" ratują świat. Oferują zawieszone obiady. "Posiedzi pani godzinę i złapie się za głowę"
Ostatnio miałam przyjemność odwiedzić bar "Do syta" na warszawskim Mokotowie, który prowadzi pan Grzegorz. Bar oferuje zawieszone obiady dla każdego, kto potrzebuje ciepłego posiłku. Poza obiadami dla potrzebujących, właściciele baru chętnie...