Spaghetti bolońskie. Zrób je wieczorem i jedz przez tydzień na szybki obiad

Wiedzieliście, że oryginalny przepis na spaghetti bolońskie nie zawiera ani oregano, ani czosnku? A to dwie przyprawy, które tak chętnie dodajemy do spolszczonej wersji tego dania. Co więcej, do sosu Włosi dodają... mleko. Zdradzamy przepis na spaghetti bolońskie, które jest tak dobre, że można je odgrzewać przez cały tydzień! Ono się nie nudzi!

Spaghetti bolońskie. Przepis na prawdziwy sos boloński

Spaghetti bolońskie. Składniki:

  • 3 łyżki oliwy z oliwek,
  • 1 cebula,
  • 2 łodygi selera naciowego,
  • 1 marchewka,
  • 200 g boczku,
  • 500 g mielonego mięsa wołowego,
  • 1 szklanka białego wina
  • pół szklanki koncentratu pomidorowego lub pół szklanki passaty,
  • puszka pomidorów krojonych,
  • 1 szklanka gorącego bulionu, na przykład z tego przepisu:
  • sól i pieprz,
  • opcjonalnie: pół łyżeczki suszonego oregano i 1 ząbek czosnku – Włosi nie dodają, ale jeśli lubimy ten smak, to czemu nie?

A skoro rozmawiamy o sosie pomidorowym, to może pomidorówka?

Spaghetti bolońskie. Przygotowanie:

Rozgrzewamy oliwę z oliwek w dużym garnku. Dodajemy posiekaną drobno cebulę. Kroimy także w drobną kostkę seler naciowy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach marchewkę. Podsmażamy warzywa. Powinny być solidnie podsmażone. Odkładamy na bok, najlepiej w ogóle przekładamy z garnka na talerz. Na pozostałym tłuszczu podsmażamy pokrojony w kostkę boczek. Nie dolewamy tłuszczu. Z boczku wytopi się on po chwili.

Pod koniec smażenia dodajemy warzywa. Dodajemy mięso. Robimy to stopniowo, podsmażamy porcję, przesuwamy na bok i dokładamy kolejną. Mięso mieszamy solidnie z warzywami. Dodajemy wino. Tak podgotowujemy około pięciu minut. Dodajemy koncentrat pomidorowy, bulion oraz pomidory z puszki.

Zobacz wideo Pomysł na szybki obiad - makaron jednogarnkowy

Wszystko razem gotujemy przez 10-15 minut. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Jeśli lubimy, dodajemy czosnek i oregano. Jeśli chcemy uzyskać klasyczne spaghetti bolońskie, pomijamy te składniki. Smażymy wszystko kolejną godzinę. Podajemy z ugotowanym al dente makaronem.

Więcej o:
Copyright © Agora SA